Błażej Moder: "EC1 przekształciła się z instytucji inżynierów w placówkę kultury" [ROZMOWA]

Rok temu przed świętami niewiele osób wierzyło w projekt EC1. Nie było ugody z Fundacją Sztuki Świata, co oznaczało brak dyrektora instytucji EC1. Były poważne opóźnienia rewitalizacji zabytkowej elektrociepłowni, a później wykonawca EC1 Zachód zszedł z placu budowy. Wszyscy obawiali się utraty 82 mln zł dofinansowania z UE. A jednak rewitalizację udało się skończyć, ugoda z FSŚ została podpisana, a unijne pieniądze nie przepadły. Jak to się udało?

Rzeczywiście, rok temu nad EC1 zebrały się ciemne chmury. Przez cały 2014 rok instytucją kierowali pełnomocnicy, gdyż nie otrzymaliśmy zgody rady miejskiej na zawarcie ugody z FSŚ. Patową sytuację udało się rozwiązać w grudniu ubiegłego roku. Na stanowisko dyrektora EC-1 Łódź Miasto Kultury zostałem powołany w styczniu - wtedy też przedstawiłem radnym plan działania na najbliższe 5 lat. Pokazałem zagrożenia i szanse dla rozwoju jednostki. Przez następne 12 miesięcy udało się rozwiązać wiele problemów. Przede wszystkim wybraliśmy firmę, która dokończyła prace budowlane na terenie kompleksu EC-1 Zachód. Nie tylko musieliśmy poprawić tysiące usterek po poprzednim wykonawcy, ale także odzyskać bezprawnie zatrzymaną przez niego dokumentację powykonawczą. Dodatkowo schodzący wykonawca wystąpił do sądu o zatrzymanie ponad 5 mln złotych należących do EC-1. A jednak udało się nie tylko uzyskać pozwolenie na użytkowanie EC1 Zachód we wrześniu, ale także przy pomocy prokuratury odzyskać dokumentację i doprowadzić do zwrotu zatrzymanych środków. To duży sukces, ponieważ otrzymanie zezwolenia na użytkowanie uratowało dofinansowanie z UE. Gdyby nie udało się dokończyć inwestycji, to marszałek woj. łódzkiego nie miałby podstaw do rozliczenia tej inwestycji z Regionalnego Programu Operacyjnego. Kolejnym sukcesem było rozstrzygnięcie za trzecim razem przetargu na wyposażenie planetarium i kina 3D. Kontrakt, realizowany od stycznia do listopada, wart był blisko 13 mln zł. Dzięki temu udało się zainstalować system, który jest najnowocześniejszy w Europie min. pod względem jakości wyświetlanego obrazu. Instalacja systemu i budowa zespołu pozwoliły nam przygotować się do uruchomienia pierwszej usługi w kompleksie. Planetarium EC-1 startuje 8 stycznia. Sukces najmniej spodziewany związany jest z utworzeniem Narodowego Centrum Kultury Filmowej. Realizacja tego przedsięwzięcia jest efektem wspólnego działania wielu środowisk naukowych, kulturalnych i politycznych. Proces tworzenia zaczynamy 1 stycznia. Według koncepcji związanych ze wzmacnianiem Łodzi Filmowej udało się włączyć w strukturę EC-1 Łódzką Komisję Filmową. Dzięki temu od przyszłego roku EC-1 zostanie tzw. Koproducentem, co otwiera szanse na bardziej aktywną obecność miasta w realizacji produkcji filmowych.

Nowe Centrum Łodzi zacznie żyć rytmem miasta w 2023 roku [WYWIAD]

Do tej pory EC-1 Łódź Miasto Kultury kojarzyło się wszystkim z instytucją inwestycyjną, a nie kulturalną...

Tak. I fakt prowadzenia działalności inwestycyjnej a nie kulturalnej rodził niezadowolenie w wielu środowiskach. To dla łodzian najmniej widoczna zmiana, choć dla mnie bardzo istotna. Zaczęliśmy przekształcać EC1 z instytucji inżynierów zajmujących się fizyczną rewitalizacją w instytucję kultury. Wprowadziliśmy do Hali Maszyn pierwsze wydarzenia kulturalne. Pomocną dłoń wyciągnęła do mnie Szkoła Filmowa w Łodzi. Zrealizowane wspólnie przedstawienie „Cyberiada” w reżyserii Wojciecha Kościelniaka pokazało, jak olbrzymi potencjał drzemie w przestrzeniach EC1.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Nie wszystko się powiodło. Marszałek woj. łódzkiego potrącił 20 mln zł z unijnej puli na rewitalizację EC1. Sprawa trafiła do sądu. Czy można było tego uniknąć?

Kluczowe plany na ten rok udało się zrealizować. Jednak sprawa korekty budzi moje duże rozgoryczenie i jestem zawiedziony, że nie udało się doprowadzić do porozumienia. Służby pana marszałka mają wątpliwości wobec przetargów prowadzonych w latach 2009-10. Na podstawie szeregu kontroli miasto Łódź dostało najwyższą z możliwych kar, czyli wstrzymanie 25 proc. wartości unijnego dofinansowania - kwoty ponad 20 mln złotych. Uważam, że przy tak dużej i złożonej inwestycji, przy tak wielu problemach organizacyjnych i nieudowodnionej szkodzie dla budżetu Unii ta korekta powinna być znacznie mniejsza. Wydana decyzja godzi w interes nas wszystkich - magistratu, zarządu województwa, a przede wszystkim w łodzian. Bo to z kieszeni mieszkańców miasta i regionu przyjdzie zwracać środki do Brukseli. Mimo iż sprawa nie dotyczy kadencji obecnego prezydenta miasta, odbieram w kategoriach osobistej porażki to, że nie udało się przekonać zarządu województwa do obniżenia kwoty korekty.

Błażej Moder: Nowe Centrum Łodzi może zbudować tylko sektor prywatny

Już 8 stycznia zainauguruje działalność planetarium. Co czeka nas w najbliższej przyszłości?

Na dniach zamykamy rozliczenie projektu rewitalizacyjnego. Dużego tempa nabiorą teraz prace wyposażeniowe. Przeprowadziliśmy i rozstrzygnęliśmy przetarg na wyposażenie Centrum Nauki i Techniki. To projekt wart blisko 40 mln zł. Umowę podpisujemy 14 stycznia. To niezwykle skomplikowane zamówienie, w ramach którego zaprojektowane i skonstruowane zostanie ponad 150 eksponatów. Uruchomienie kompleksu zachodniego planujemy na połowę 2017 roku. Od razu zostanie otwarty cały obiekt, a nie poszczególne elementy, tak jak w przypadku EC1 Wschód. Wraz z otwarciem CNiT pojawią się restauracje. Restauratorzy uzależniają rozpoczęcie swojej działalności od momentu uruchomienia działalności merytorycznej. Rok 2016 to również rozpoczęcie prac koncepcyjnych nad Narodowym Centrum Kultury Filmowej, a także przygotowanie się do realizacji trzech nowych projektów unijnych na terenie kompleksu.

Jakie to będą projekty?

To projekty wpisane na listę tzw. Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Pierwszy dotyczy rozbudowy ekspozycji w Narodowym Centrum Kultury Filmowej. Drugi projekt stanowi nowa oferta w Centrum Nauki. Będzie to edukacyjna strefa zaprojektowana dla najmłodszych dzieci. Trzecia część dotyczy rewitalizacji EC1 Południowy Wschód. Ta część elektrowni stanie się domem dla Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnych. Całość prac zakończymy do końca 2019 roku.

Wróćmy jeszcze do otwarcia planetarium. Co będzie można zobaczyć od 8 stycznia? Czy bilety po 17 zł nie są zbyt drogie dla łodzian?

Zapraszam wszystkich do odwiedzenia naszej strony: www.planetariumec1.pl. Tam znajdują się opisy całej naszej oferty. Będziemy pracować 6 dni w tygodniu. Planetarium będzie zamknięte w poniedziałki. Od rana do godziny 15 prowadzone będę zajęcia dla szkół. Oprócz przygotowanych lekcji istnieje możliwość tworzenia zajęć indywidualnych we współpracy z nauczycielami. Po południu otwieramy się na wizyty osób indywidualnych. Każda wizyta składać się będzie z prelekcji astronomicznej i specjalnego filmu opracowanego pod kino sferyczne. Odnosząc się do propozycji cenowych, nasze planetarium jest tańsze od warszawskiego i nieznacznie droższe od tego typu placówek w Chorzowie, Toruniu czy Częstochowie. Natomiast cena dla dzieci z łódzkich szkół jest absolutnie preferencyjna. To kwota zaledwie 5 zł.

Rodzice z dziećmi wybierają spędzenie dnia w galerii handlowej. Oferta EC1 ich przyciągnie?

W Łodzi jest ogromna przestrzeń do rozbudowania oferty spędzania wolnego czasu. Nadal niewiele mamy atrakcyjnych propozycji w tym obszarze. EC-1 powstało właśnie po to, by stworzyć jedną z najatrakcyjniejszych tego typu ofert, nie tylko w naszym mieście, ale również w kraju.

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
14-20 grudnia 2015 r.