Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boguszyce: Już dwie prokuratury w schronisku Bożeny Wahl

Anita Grinberg
Spór między znaną malarką Bożeną Wahl, prowadzącą przytulisko dla psów w Boguszycach pod Rawą, a założoną przezeń fundacją "Ostatnia Szansa" zaczyna nabierać rozmachu. Postępowania dotyczące wzajemnych oskarżeń prowadzą już dwie prokuratury: warszawska i rawska oraz wydział cywilny rawskiego Sądu Rejonowego.

W przytulisku prowadzonym przez warszawską malarkę, 74-letnią dziś Bożenę Wahl, mieszkało dotychczas ponad 700 psów i 40 kotów. Istniejące od 17 lat wciąż się rozrastało, gdyż malarka przygarniała każde chore i porzucone zwierzę. Tymczasem w marcu tego roku zarejestrowana w Warszawie fundacja "Ostatnia Szansa", którą założyła Wahl, zdjęła ją z funkcji prezesa i pozbawiła opieki nad zwierzętami. Członkowie fundacji mają Bożenie Wahl wiele do zarzucenia. Twierdzą, że zwierzęta były zaniedbywane w sposób rażący, gdyż Bożena Wahl nie zapewniała im należytej opieki weterynaryjnej. Padają też zarzuty, że z konta fundacji znikały pieniądze wypłacane przez Wahl. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście.
- Wszczęliśmy śledztwo dotyczące nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez byłego prezesa ( czyli Bożenę Wahl - przyp. redakcji) - potwierdza Robert Myśliński z prokuratury Warszawa -Śródmieście.
Sprawą konfliktu pomiędzy byłą prezes fundacji a obecnymi władzami "Ostatniej Szansy" zajmuje się również rawska prokuratura. Zakończyła już dwa postępowania w sprawie naruszenia miru domowego przez fundację, która weszła na teren posesji Bożeny Wahl. - Jedno postępowanie zostało umorzone, w przypadku drugiego nastąpiła odmowa wszczęcia postępowania - mówi Andrzej Nowak, Prokurator Rejonowy w Rawie Mazowieckiej.
Trzecia sprawa dotycząca przytuliska w Boguszycach jest w toku. Chodzi o podejrzenie przywłaszczenia na szkodę fundacji jednego z psów przez Bożenę Wahl. Fundacja twierdzi, że Bożena Wahl uprowadziła psa (dingo) i zabrała go na swoje podwórko, a potem nie chciała go wydać, mimo wyraźnej prośby fundacji. Ostatecznie wezwano policję, która zarekwirowała zwierzę do czasu wyjaśnienia sprawy. 
Bożena Wahl nie chce rozmawiać na temat sporu z fundacją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki