Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bomba w Realu? Ewakuowano centrum handlowe

mar, kos
Kilkuset klientów i pracowników centrum handlowego przy al. Jana Pawła II w Łodzi zostało ewakuowanych z powodu alarmu bombowego. Fałszywy alarm okazał się głupim żartem 13-latka i jego o rok starszej koleżanki. Obojgiem zajmie się teraz sąd rodzinny.

W niedzielę przed południem na telefon alarmowy ABW zadzwoniła anonimowa osoba i poinformowała o ładunku wybuchowym w Pasażu Łódzkim. Powiadomiony o zagrożeniu zarządca centrum handlowego podjął decyzję o ewakuacji obiektu.

Na miejsce przyjechała policja, straż pożarna i pogotowie. Centrum handlowe przeszukali policjanci z psami. Funkcjonariusze znaleźli 3 podejrzane pudełka kartonowe, których nie potrafili zidentyfikować pracownicy centrum. Wezwani saperzy ze SPAP (Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji) prześwietlili pudełka sprzętem rentgenowskim. Okazało się, że zawierają tylko niewypakowany towar.

W międzyczasie policjanci namierzyli "dowcipnisia", który powiadomił o rzekomym podłożeniu bomby. Okazał się nim 13-latek, który zadzwonił na numer alarmowy z telefonu swojej 14-letniej koleżanki. Oboje świetnie się bawili, przyglądając się z boku ewakuacji centrum handlowego i akcji policji. Teraz ich sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Wiadomo już, że Pasaż Łódzki nie zostanie otwarty w niedzielę. Pracownicy sklepów zostali zwolnieni do domów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bomba w Realu? Ewakuowano centrum handlowe - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki