Brak leków. Lekową infolinię obsługuje 25 osób na... całą Polskę. Na rozmowę z konsultantem trzeba było czekać pół godziny

Wystarczy wybrać numer infolinii, potem wybrać na klawiaturze telefonu numer „3” i już powinniśmy rozmawiać z konsultantem. Wczoraj jednak nie za każdym razem można było się od razu połączyć.

Rano na rozmowę z konsultantem trzeba było czekać nawet pół godziny. Później czas oczekiwania skrócił się do 5-10 minut. Tuż po uruchomieniu infolinii na pytania pacjentów z całego kraju odpowiadało 10 konsultantów. Potem resort zdrowia do obsługi infolinii skierował 20 osób, a po południu kolejnych pięciu.

- Obecnie pracuje 25 konsultantów, żeby nie było problemów z dostępnością dla dzwoniących - mówiła po godz. 13 Sylwia Wądrzyk-Bularz, rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia.

Po odebraniu połączenia konsultant pyta o miasto i poszukiwany lek. Po chwili dostajemy listę aptek z adresami (i numerami telefonów), w których jest dany farmaceutyk. I tak np. Euthyrox N 25 (lewotyroksyna), hormon stosowany przy niedoczynności tarczycy, był wczoraj dostępny w kilku aptekach w Łodzi (przy ul. Piotrkowskiej, Próchnika i Struga). Można go było kupić także m.in. w Piotrkowie, Konstantynowie Łódzkim i Zgierzu.

Ale np. Insuman Comb 25 (zawiesina do wstrzykiwań dla chorujących na cukrzycę) już tak dostępny nie jest. Konsultant infolinii wskazał w Łodzi tylko jeden adres: aptekę przy ul. Armii Krajowej. Lek można było kupić także w Pabianicach, Zgierzu, Piotrkowie, Rawie Mazowieckiej, Kutnie i Skierniewicach. Inny lek przeciwcukrzycowy - Glucophage XR (metformina) - dostaniemy np. w Łodzi, Łęczycy, Sieradzu, Wieluniu i Radomsku, Ozorkowie, Zelowie (pow. bełchatowski) i Dłutowie (pow. pabianicki).

Lek Atimos (aerozol inhalacyjny dla astmatyków) dostaniemy w Łodzi w aptekach przy ul. Zachodniej, Zielonej, Legionów i al. Piłsudskiego. Dostępny jest także w placówkach w Bełchatowie, Łasku, Pabianicach i Tuszynie.

Problem mogą mieć osoby, które chciałyby dowiedzieć się, w której placówce dostępny jest Sutent - lek stosowany w leczeniu nowotworów. Konsultant nie znalazł takiego preparatu w swoim systemie, mimo że jest on na liście „leków zagrożonych brakiem dostępności”, wydanej przez Ministerstwo Zdrowia.

Konsultanci to pracownicy NFZ lub Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego. Podają adres punktu, w którym dany lek aktualnie jest dostępny. Trzeba pamiętać, że często apteki nie mają dużych zapasów i farmaceutyk może być wykupiony. Dlatego warto wcześniej do apteki zadzwonić.