Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak namalowanej białej linii pozwala nie płacić za parkowanie

Agnieszka Magnuszewska
Wszystkie płatne miejsca parkingowe powinny być oznaczone białą linią.
Wszystkie płatne miejsca parkingowe powinny być oznaczone białą linią. Krzysztof Szymczak
Ulice Tuwima i Struga w centrum Łodzi mają nieprawidłowe oznakowanie płatnej strefy parkowania. Płatna strefa powinna być oznaczona nie tylko znakiem pionowym, ale także białą linią. Czy łodzianie powinni płacić za postój w nieprawidłowo oznaczonych miejscach?

Wybierając miejsce w płatnej strefie parkowania, warto zwrócić uwagę na białą linię. Powinna ona wytyczać płatne miejsca parkingowe. Jeśli jej nie ma, tak jak na ulicy Tuwima (Kilińskiego - Piotrkowska) czy Struga (Piotrkowska - Kościuszki), Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi nie powinien pobierać opłat za parkowanie. Taką decyzję podjęło jeszcze w ubiegłym roku Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

Choć MTBiGM zastąpiło Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, rozporządzenie z listopada 2013 roku nadal obowiązuje. Przepisy, regulujące oznakowanie płatnej strefy parkowania, weszły w życie w tegoroczne walentynki. Okazały się doskonałym prezentem dla kierowców, bo na wielu ulicach w kraju zwalniają one z opłat za postój. Dlaczego? Bo drogowcy nie dostosowali oznakowania do rozporządzenia. Tym samym zarządcy dróg nie mogą wystawić kierowcom mandatu.

Dlatego Miejski Zarząd Dróg i Transportu w Częstochowie nawet nie próbuje karać kierowców, którzy nie opłacili postoju na al. NMP czy Berka Joselowicza. Zresztą, to mieszkaniec Częstochowy rozpoczął tę batalię, odwołując się od wystawionego mu mandatu.

- Przy okazji poprosiliśmy ministerstwo o jednoznaczną interpretację nowego rozporządzenia, dotyczącego oznakowania. Poinformowało nas, że oprócz oznakowania pionowego, czyli znaku D-44, płatna strefa parkowania powinna też być wyznaczona poprzez oznakowanie poziome w postaci namalowanej białej linii - tłumaczy Stanisław Sosnowski, zastępca dyrektora ds. transportu zbiorowego Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie. - Jeśli oznakowanie jest niekompletne, nie można pobierać opłat.

W Łodzi brakuje białych linii m.in. na Tuwima i Struga, gdzie w ubiegłym roku wymieniano kostkę. Wówczas płatną strefę wytyczono kostką w innym kolorze. Nie jest ona jednak biała. Poza tym miejsca na parkingowe na Stefanowskiego (przy Skorupki), Wólczańskiej w pobliżu Synergii i przy Żeromskiego 44 też nie są wyznaczone białymi liniami. Czy ZDiT nie wystawia tam mandatów? Odpowiedź nie jest jednoznaczna.

- Obecnie analizujemy sytuację pod kątem możliwości dostosowania oznakowania w strefie płatnego parkowania do wymogów znowelizowanego rozporządzenia - mówi Wojciech Kubik, rzecznik ZDiT.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki