Zgrupowanie reprezentacji rozpoczęło się w poniedziałek w hotelu Hyaat w Warszawie, ale na szczęście Broź i Stępiński nie musieli przylatywać do Polski, by za chwilę znów polecieć do Hiszpanii. Rano wsiądą w specjalnie wynajęty samochód, którym przejadą ponad pięćset kilometrów do Malagi.
Polska reprezentacja w sobotę zmierzy się z Rumunią. Obaj widzewiacy będą mieli szansę, by pokazać się trenerowi Waldemarowi Fornalikowi. Trener Widzewa Radosław Mroczkowski cieszy się z szansy Stępińskiego i Brozia, ale jednocześnie nie będzie mógł skorzystać z nich w środowym meczu w rozgrywkach Copa del Sol z norweskim Tromso IL.
A to będzie mecz, który może zdecydować o awansie łódzkiej drużyny do finału. Obecnie łódzki zespół zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy "niebieskiej", tracąc jeden punkt do prowadzącej drużyny Shanghai East Asia. Widzewski zespół mecz z Tromso IL, w którym występuje były obrońca Śląska Wrocław Jarosław Fojut, rozegra w środę o godz. 16. Jeśli nie uda im się wywalczyć awansu do finału turnieju, trener Mroczkowski będzie chciał rozegrać dodatkowy mecz sparingowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
