Pierwszy napad miał miejsce w piątek o godz. 4 na ul. Zielonej. Napastnik uderzył pięścią w głowę idącą chodnikiem kobietę, a gdy upadła kopnął ją w twarz. Wyrwał jej torebkę i uciekł. Pół godziny później na ul. 1 Maja bandyta rzucił się na kolejną kobietę, która - mimo zadawanych ciosów - nie puściła torebki. Napastnik uciekł.
Jednak podczas szarpaniny 23-latek zgubił swój dowód osobisty i telefon komórkowy, który zrabował podczas napadu na ul. Zielonej, co doprowadziło do jego domu policjantów. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?