Poseł Dariusz Joński na 22 lipca zwołał posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. obwodnic Łodzi, gdyż nie jest usatysfakcjonowany formą kolejnej obietnicy złożonej przez rząd w Łodzi. Według Jońskiego znów zabrakło szczegółów i przede wszystkim informacji o przeniesieniu S14 z listy rezerwowej na podstawową. Bo na stronie resortu projekt programu budowy dróg na lata 2014 - 2023 wciąż widnieje w niezmienionej formie, z trasą S14 na 6 pozycji listy rezerwowej.
CZYTAJ: Minister infrastruktury zapowiada budowę trasy S14
Minister Wasiak poinformowała w miniony poniedziałek w Łodzi, że pod koniec roku Urząd Wojewódzki ma wydać tzw. decyzje ZRID dla dwóch odcinków S14, a tuż po tym mają zostać rozpisane przetargi, co oznaczałoby, że budowa zacznie się w przyszłym roku.
- Padły deklaracje, ale nie ma żadnego dokumentu poświadczającego, że ta droga powstanie. Bo albo jest na liście podstawowej, albo są pieniądze w budżecie, albo nie. Zwołałem posiedzenie naszego zespołu, żeby zapytać o konkrety. Zobaczymy, może się coś zmieniło na korzyść. W każdym razie mówimy: sprawdzam - stwierdza Dariusz Joński, łódzki poseł SLD.
Jeszcze kilka miesięcy temu urzędnicy resortu wprost mówili, że na S14 nie ma na razie pieniędzy i że inwestycja zostanie zrealizowana, jeżeli uda się poczynić oszczędności na innych kontraktach lub jeśli rząd zwiększy przewidziany na budowę dróg limit 82 mld zł. Teraz z obozu PO dochodzą głosy, że S14 zostanie przeniesiona na listę podstawową. Nie wiadomo tylko, czy wskutek którejś z dwóch powyższych okoliczności, czy w efekcie odebrania pieniędzy komuś innemu.
CZYTAJ TEŻ: PIS ostro krytykuje Ewę Kopacz za wyjazdowe posiedzenie rządu w Łodzi
- Pamiętam, z czasów gdy byłem ministrem infrastruktury, że weryfikacja programu budowy dróg odbywa się co pewien czas - komentuje Ceazary Grabarczyk, łódzki poseł PO. - Weryfikacja jest dokonywana na podstawie danych, które trafiają do ministerstwa. Rozstrzygane są w określonych cyklach przetargi, a rozstrzygnięcia pokazują, że ceny są niższe od kosztorysów, które były podstawą do planowania. Są więc oszczędności, które mogą być przeznaczane na kolejne inwestycje z listy rezerwowej. Z tej listy uruchamia się te przedsięwzięcia, które są najbardziej zaawansowane. A S14 jest najlepiej przygotowaną inwestycją w kraju - przekonuje Grabarczyk.
Zobacz też:
Ewa Kopacz w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?