Nad budową Hiltona na rogu ul. Piotrkowskiej i al. Mickiewicza znów pojawiły się ciemne chmury. Rozpoczęte w ubiegłym roku prace zostały na kilka miesięcy wstrzymane.
Budowę hotelu Hampton by Hilton oraz towarzyszącego mu kompleksu biurowo-usługowego Piotrkowska 155 ogłoszono z wielką pompą w połowie ubiegłego roku. Zaczęto prace: przełożono instalacje podziemne i wyremontowano chodnik. Następnie wykonane zostały prace przy fundamentach budynku: wykop, ściany szczelinowe, instalacje podposadzkowe, wylana została część płyty dennej. Ale żelbetowej konstrukcji samego budynku wciąż nie ma. Na budowie od tygodni nie widać też robotników.
Tymczasem w czerwcu ubiegłego roku otwarcie kompleksu oficjalnie zapowiedziano na pierwszy kwartał 2018 r. W tak krótkim czasie wybudowanie go jest praktycznie niewykonalne.
Główny wykonawca hotelu i biurowców, firma Erbud, w komunikacie dla mediów sugeruje, że pojawiły się problemy z przekazywaniem pieniędzy od inwestora.
Zobacz też:Rusza budowa hotelu Hilton i kompleksu Hi Piotrkowska 155 [ZDJĘCIA,WIZUALIZACJE]
„Prace prowadzone na terenie obu realizacji budowlanych przebiegają adekwatnie do środków finansowych przekazywanych przez inwestora. Zgodnie z deklaracją inwestora do końca maja mają zostać uruchomione kolejne środki finansowe. Dotrzymanie wskazanego terminu uruchomienia środków finansowych będzie skutkowało dotrzymaniem terminów realizacji inwestycji przez generalnego wykonawcę.” - wyjaśnił we wtorek Erbud.
Inwestorem i właścicielem działki jest spółka Bacoli Properties. Deweloperem, zarządcą i agentem jest Master Management Group.
- Prace są prowadzone zgodnie z harmonogramem. Kolejny etap prac ruszy w lipcu - zapewnia Justyna Drużyńska-Krystosiak z Master Manage-ment Group.
Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydenta Łodzi podkreśla, że miasto wciąż ma możliwość dyscyplinowania inwestora. Jeśli hotel nie zostanie wybudowany w terminie, inwestorowi grozi kara 1 mln zł.
Kompleks Piotrkowska 155 składać się ma z 19 -piętrowego biurowca, 7-piętrowego hotelu, oraz niższego, 5-piętrowego budynku biurowego. Główny wieżowiec ma być jednym z najwyższych budynków biurowych w Łodzi.
W części hotelowej pojawi się Hampton by Hilton. Ma mieć 149 pokoi. Inwestor nie podaje ich kategoryzacji, można się spodziewać średniego segmentu cenowego. W pokojach typu twin mają się pojawić wydłużone łóżka stawiane m.in. z myślą o zawodnikach siatkówki i koszykówki grających w pobliskiej Atlas Arenie.
**Czytaj też:
Rozpoczęła się budowa hotelu Hampton by Hilton w Łodzi. Zamknięto chodnik wzdłuż trasy W-Z [ZDJĘCIA]**
Część biurowa to 21 tys. mkw. i 4 tys. mkw. powierzchni handlowo- usługowej. Będą na niej m.in. centrum fitness drogeria Hebe i kawiarnie.
Budowa hotelu Hilton jest jedną z najbardziej pechowych inwestycji w historii Łodzi. Atrakcyjną działkę kupiła w 2007 r. firma Bacoli Properties. Do 2010 r. miał tam powstać pierwszy w Łodzi pięciogwiazdkowy hotel sieci Hilton.
Obok hotelu zaprojektowano 100-metrowy biurowiec, ale okazało się że może przeszkadzać lądującym samolotom. Obniżono go do 76 m. Następnie budowę odłożono. Miasto domagało się zapłaty 10 mln. kary umownej za niewybudowanie hotelu w terminie. Ostatecznie Bacoli Properties zapłaciło 3 mln zł i zobowiązało się kontynuować inwestycję.
| Też długo budowali |
| 16 lat trwała budowa dzisiejszego hotelu sieci Holiday Inn Wyjątkowego pecha miała budowa hotelu u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Radwańskiej. Inwestycja rozpoczęta została w 1995 r. Od tego czasu kilkakrotnie zmieniała właściciela. W końcu na początku 2010 r. przejęła go firma DiM Hotel Łódź. Podpisała umowę z siecią Holiday Inn. Firma musiała jednak rozebrać stojący od wielu lat budynek do gołej konstrukcji i wymienić instalacje. Zgodnie z krążącą po mieście plotką nad budową hotelu wisiała klątwa. Jej grozę opisywała sama prezydent Łodzi Hanna Zdanowska : „Łódź ma dreptać w miejscu, dopóty nie zostanie rozwiązana kwestia tej inwestycji”. W 2012 r. otwarty został czterogwiazdkowy hotel. Klątwa została zdjęta. Hotel Kościuszki Pecha miał także Hotel Rubinstein w dawnej fabryce Wilhelma Lurkensa przy al. Kościuszki 35. Hiszpański inwestor kupił działkę w 2007 r. Hotel miał powstać w 2009 r. i miał być... pierwszym czterogwiazdkowym hotelem w Łodzi. Inwestor, hiszpańska firma Reler miała już projekt hotelu, który zachowywał fabryczne budynki, a w dawnym kominie planował bar grillowy. W hotelu miały być sauna turecka i grota solna. Jednak kryzys w Hiszpanii oraz śmierć głównego właściciela firmy pokrzyżowały ambitne plany. Działkę z zabudowaniami wystawiono na sprzedaż. O konkretnych planach budowy hotelu na razie się nie mówi. |
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
