Zgodnie z pierwotnym planem, wykonawcę orientarium (kompleksu z florą i fauną z Azji południowo - wschodniej) mieliśmy poznać w poniedziałek, 22 sierpnia. Termin składania ofert jednak przedłużono. Z powodu dużej ilości zapytań od firm, które chcą przystąpić do przetargu.
- Koperty z ofertami otworzymy 1 września. Przedłużamy termin składania ich ze względu na duże zainteresowanie potencjalnych wykonawców. Gdy ostatnio sprawdzałem, dokumenty przetargowe były obejrzane blisko 2 tys. razy. Otrzymaliśmy też blisko 300 szczegółowych pytań, dotyczących technicznych spraw, m.in. jakości materiałów budowlanych, które muszą być sprowadzone z zagranicy - mówi Arkadiusz Jaksa, prezes Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Łodzi spółka z o.o.
Orientarium w łódzkim zoo. Znamy szczegóły inwestycji
Firmy pytają m.in. o materiał, z którego zbudowane ma być akwarium morskie. Wytrzymałość szkła, z którego ma być wykonane jest kluczowa. Przypomnijmy, że zwiedzający będą mogli wejść do środka specjalnym tunelem.
Po otwarciu kopert, nad kosztorysami pochyli się specjalna komisja. Najważniejszym kryterium, według którego oceniane mają być oferty, jest oczywiście koszt wybudowania kompleksu. Istotne będzie również długość gwarancji, jaką wykonawca daje na obiekt oraz doświadczenie w realizowaniu podobnych projektów. To ostatnie kryterium będzie weryfikowane m.in. na podstawie kwalifikacji kierowników budowy.
Orientarium ma powstać do pierwszej połowy 2019 roku. Kompleks ma zająć powierzchnię 7,5 ha. Zwiedzających ma przyciągać m.in. słoniarnia z basenem (umożliwiającym oglądanie wielkich ssaków pod wodą) oraz morskie akwarium z rekinami, płaszczkami i rafą koralową. W kompleksie mają być również wybiegi dla orangutanów, panter mglistych, gibonów, niedźwiedzi malajskich i wielu innych zwierząt z Azji. Szacunkowy koszt orientarium, to ok. 240 mln zł. Większość ma pokryć spółka, przy 48 mln zł wkładu miasta.
Wykonawca obiektu, który zajmie jedną trzecią powierzchni łódzkiego zoo jeszcze nie jest znany, ale przygotowania do fizycznego rozpoczęcia inwestycji już trwają. Władze ogrodu dbają bowiem o to, aby zwiedzający nadal odwiedzali to miejsce, mimo że w północnej części terenu pracować będzie ciężki sprzęt.
Zoo w Łodzi ogłasza przetarg na budowę Orientarium
- Na nawierzchni namalowaliśmy żółtą farbą kontury orientarium. Zwiedzający mogą zobaczyć na jak dużym obszarze projektowana jest inwestycja i jakie elementy zoo się zmienią. W pozostałych częściach ogrodu trwają remonty mniejszych pawilonów - mówi Arkadiusz Jaksa.
Trwa gruntowny remont małpiarni. Obecnie pawilon przypomina wystrojem lata 60-te ubiegłego wieku. Wybiegi dla zwierząt są stosunkowo ciasne. Komfort zwiedzających również nie stoi na najwyższym poziomie.
- Stworzymy tam dwukrotnie większe wybiegi, imitujące środowisko naturalne gatunków, które w nich zamieszkają - mówi Arkadiusz Jaksa. - Przede wszystkim likwidujemy zewnętrzne, stare żelazne siatki, oddzielające zwierzęta od zwiedzających. Chcemy założyć nowoczesne ogrodzenie.
Na rozpoczęcie modernizacji czekają również mieszkańcy pawilonu małych ssaków. Projekt jest już gotowy. Zakłada stworzenie większych wybiegów, w tym największego dla wydr olbrzymich, przypominającego rzekę. Władze ogrodu złożyły już wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska o dofinansowanie projektu. Jeśli WFOŚ da zielone światło, remont zacznie się jeszcze w tym roku. Władze łódzkiego ogrodu czekają również na pozwolenie na budowę pawilonu strusiarni.
W międzyczasie trwają remonty alejek w części, gdzie nie powstanie orientarium. Wymieniana jest nawierzchnia oraz mała architektura (ławki, kosze na śmieci itp.) Pieniądze na ten cel pochodzą z budżetu obywatelskiego.
Zoo w Łodzi. Orientarium ma zostać otwarte w połowie 2019 roku
ZOBACZ TEŻ: Walentynki w łódzkim zoo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
