Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa Trasy W-Z: aleje Mickiewicza i Piłsudskiego zamknięte od listopada

Agnieszka Magnuszewska
mat. prasowe UMŁ
Hanna Zdanowska przedstawiła wstępny harmonogram prac na Trasie W-Z, z którego wynika, że al. Mickiewicza i Piłsudskiego zostaną wyłączone z ruchu dopiero od 4 listopada.

Wstępnie roboty na Mickiewicza i Piłsudskiego, między Kilińskiego a Wólczańską, miały się rozpocząć 1 października. Jednak zgodnie z przedstawioną w środę wersją, w październiku Mosty Łódź zamierzają tylko demontować torowisko w alejach. Dlatego tramwaje zostaną przerzucone na ul. Kopernika, a na W-Z zastąpią je autobusy.

W środę nie było wiadomo, jak mają one kursować. - Koncepcja jest, ale zmienia się z dnia na dzień - przyznaje Sebastian Grochala, rzecznik MPK. Przewoźnik jest uzależniony od decyzji Zarządu Dróg i Transportu. Choć Mosty Łódź przedstawiły organizację ruchu urzędnikom dwa miesiące temu, wprowadzono do niej zmiany dopiero w tym tygodniu.

- Wprowadzone zmiany wymagają wydłużenia terminu robót przynajmniej o trzy miesiące, czyli do końca września - mówi Wojciech Pater. - Wynika to z pozostawienia ruchu na skrzyżowaniu z ul. Sienkiewicza, chociaż wstępnie miało być ono zamknięte, podobnie jak skrzyżowania z Wólczańską i Kościuszki. A właśnie z ul. Sienkiewicza wiąże się najwięcej prac.

Sienkiewicza przejezdna?

Jeśli ZDiT zgodzi się w czwartek na wydłużenie prac do 30 września 2015 r., to Kilińskiego i Sienkiewicza będą przejezdne do maja przyszłego roku. Po ich zamknięciu, kierowcy będą mogli jeździć Wólczańską i Kościuszki. Jednak ruch na trasie Łódzkiego Tramwaju Regionalnego ma być utrzymany do końca inwestycji.

Podczas prac, które rozpoczną się 4 listopada, kierowcy będą mieć do dyspozycji jeden pas ruchu na każdej jezdni. Jednak będą musieli skręcać w prawo w pierwszą przecznicę. Na wprost będą mogły jeździć tylko autobusy i taksówki. Do przesiadki w MPK mają łodzian zachęcić parkingi park&ride, które powstaną na Kościuszki między Zamenhofa a Radwańską oraz na ul. Wróblewskiego.

Ta koncepcja może się w czwartek zmienić, bo ostateczna organizacja ruchu zostanie opracowana podczas spotkania Zespołu Monitoringu Ruchu w magistracie. Wiele na to wskazuje, bo jeszcze w środę ZDiT nie potwierdzał terminu zakończenia robót, podawanego przez wykonawcę. - Prace mają się zakończyć na początku lata w 2015 r. - mówi Witold Nykiel, zastępca dyrektora ZDiT ds. inwestycji.

Radni są oburzeni

Czerwcowy termin zaskoczył w środę na sesji radnych SLD. Przypominali, że w 2010 r. planowano zrealizować tę inwestycję w ciągu 30 miesięcy, a nie 20. Gdy Jarosław Berger, radny SLD, pytał, jak miasto chce ten termin skrócić, ZDiT nie owijał w bawełnę: - Z tego powodu szykują się spore utrudnienia - przyznaje Witold Nykiel.

Niestety, władze ZDiT nie przedstawiły w środę radnym organizacji ruchu, związanej z modernizacją odcinka Kilińskiego - Wólczańska. Ponoć nie była ona jeszcze gotowa. Mimo to radni SLD usłyszeli od Nykla, że część materiałów przeznaczona do druku (gazetki przekazane łodzianom) jest już w drukarni.

Dopiero po tym, jak biuro prawne wydało opinię, że materiały te powinny zostać udostępnione opinii publicznej, ZDiT zgodził się je przekazać.
Powodem do burzliwych obrad była również nieznajomość przez Witolda Nykla uchwały dotyczącej zasad informowania mieszkańców o planowanych remontach. Dyrektor przyznał, że woli się na ten temat nie wypowiadać. - To po co Pan włazi na mównicę - zapytał Maciej Rakowski, radny SLD.

ZDiT nie był też przygotowany na pytanie o wzrost kosztów całej inwestycji. Chociaż władze miasta i skarbnik twierdzą, że modernizacja Trasy W-Z będzie kosztować 625 mln zł, w tym 332 mln da Unia, to...

- Okazuje się, że koszty inwestycji wzrosły do 743 mln zł, a dofinansowanie wciąż jest takie same. Takie dane są zamieszczone na stronie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego - zaznacza Jarosław Berger, radny SLD. - Poza tym nie otrzymaliśmy jeszcze dofinansowania z Unii.

ZDiT przyznał, że umowa na dofinansowanie ma zostać podpisana na przełomie września i października. Ponoć nic jej nie zagraża. Jednak wzrost kosztów oznacza, że miasto musi wyłożyć z kieszeni podatników dodatkowe 118 mln zł. A przy deklarowanych już 300 mln zł, oznacza to spory wydatek na jedną osobę. - To około 880 zł na głowę, więc trzyosobowa rodzina będzie musiała zapłacić ponad 2,5 tys. zł - wylicza Jacek Borkowski, niezrzeszony radny.

Handlowcy nic nie wiedzą

Dodatkowo straty poniosą handlowcy, którym modernizacja Trasy W-Z zabierze klientów. - Nikt nas nie informował o utrudnieniach - mówi Jerzy Stejskał, właściciel TUI Centrum Podróży przy Piłsudskiego 6. - Nie mamy pomysłu, jak poradzić sobie z faktem, że nie dotrą do nas klienci.

- Śledzimy codzienną prasę, by czegokolwiek się dowiedzieć - mówi jedna z pracownic centrali łódzkiego MultiBanku.

Utraty widzów obawiają się w kinie Silver Screen. Novotel też nie wie, jak będą docierali do hotelu klienci. - Otrzymaliśmy tylko informację, że będą utrudnienia, ale nie wiemy, jakie i kiedy się ich spodziewać - mówi Piotr Sutkowski z biura prasowego Novotela.

Beata Stefańska, dyrektorka Galerii Łódzkiej, brała udział w trzech spotkaniach dotyczących planowanego remontu.

- Nie zostały nam jednak przekazane konkretne rozwiązania, m.in. dotyczące funkcjonowania komunikacji zastępczej - mówi Stefańska. - Dostaliśmy dwa numery telefonów, pod którymi możemy uzyskiwać informacje. Mamy świadomość, że głównym atutem Galerii Łódzkiej jest lokalizacja, czekają nas więc kłopoty z dojazdem, na szczęście przejściowe. Zapewniono nas, że dostawy będą mogły być realizowane bez przeszkód, jeden pas ul. Piłsudskiego, od strony sklepów i innych firm, ma być przejezdny.

współpraca: jol, sach, mbr

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Budowa Trasy W-Z: aleje Mickiewicza i Piłsudskiego zamknięte od listopada - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki