Dotychczas nie został wysłany do Komisji Europejskiej wniosek o dofinansowanie.
- To oznacza, że nie mamy ani jednego euro z UE na trasę W-Z. Nie mamy czarno na białym napisane, że mamy to dofinansowanie - powiedział Jarosław Berger, radny SLD.
Dyrektor ZDiT Grzegorz Nita wyjaśnił, że wniosek do Komisji Europejskiej zostanie wystosowany we wrześniu. Nie można było tego zrobić wcześniej, bo należało rozszerzyć dokumentację o aneks zwiększający pulę dofinansowania z UE. Trzeba było też zaktualizować załączniki.
Radni SLD zwrócili też uwagę, że prezydent Hanna Zdanowska chwaliła się, że UE dofinansuje budowę trasy W-Z w 85 proc. Radni SLD przekonują, że będzie to tylko 60 proc., zaś Grzegorz Nita mówi o 69 proc.
SLD twierdzi również, że estakada na Rokicińskiej jest wymysłem prezydent Zdanowskiej, bo decyzja o powstaniu tej budowli zapadła w 2011 roku, czyli podczas jej kadencji. W dodatku inwestycja może być znacznie droższa, niż przewidywano.
- Budowa trasy W-Z nie będzie kosztowała 750 tys. zł, tylko 1 mld zł - mówi Jarosław Berger. - A to dlatego, że nie dostaniemy dofinansowania z UE w wysokości 85 proc., tylko 60 proc. Na brakującą kwotę trzeba będzie wziąć kredyt. Doliczając obsługę tego kredytu budowa trasy W-Z może przekroczyć 1 mld zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?