Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowlani Rugby SA szanują tradycję, ale tworzą własny rozdział historii

Dariusz Kuczmera
Prezes Budowlanych Rugby SA Krzysztof Serafin (od lewej) i dyrektor sportowy klubu Mirosław Żórawski prezentują jubileuszowe medale. Taki właśnie otrzymała nasza redakcja
Prezes Budowlanych Rugby SA Krzysztof Serafin (od lewej) i dyrektor sportowy klubu Mirosław Żórawski prezentują jubileuszowe medale. Taki właśnie otrzymała nasza redakcja Krzysztof Szymczak
Z okazji jubileuszu 50-lecia rugby w Budowlanych Łódź wyróżniono wielu zasłużonych. Wśród nich była również redakcja Dziennika Łódzkiego, która od mistrzów rugby otrzymała medal 50-lecia. Dziękujemy. Naszą redakcję odwiedzili przedstawiciele drużyny Master Pharm Budowlanych. To miłe spotkanie było okazją, by porozmawiać o jubileuszu z dyrektorem sportowym Master Pharm Budowlanych Mirosławem Żórawskim.

Jak oceniona została uroczystość jubileuszu 50-lecia rugby w Budowlanych Łódź?

Głównymi bohaterami uroczystości była drużyna mistrzów Polski oraz ludzie, którzy przyczynili się do historycznego sukcesu Budowlanych w postaci zdobycia trzech złotych medali pod rząd. Łącznie wyróżniono blisko 100 osób: były złote ramy, odznaki „Zasłużony dla Budowlanych” i okazałe okolicznościowe medale. Jako jeden z głównych organizatorów, zebrałem wiele pochlebnych opinii na temat Uroczystości, podczas której doceniono mistrzowski wkład tak wielu osób, firm sponsorskich i wspierających nas instytucji. Wypełniona gośćmi sala kinowa Muzeum Kinematografii była dobrym miejscem do kolejnej prezentacji filmu dokumentalnego „W drodze”, a w przerwach prezentacji wyróżnionych osób do pokazu filmów promocyjnych ze zdobycia mistrzostw 2016, 2017 i 2018 roku.

Podczas wcześniejszych uroczystości jubileuszowych w Budowlanych nie było tak miło i sympatycznie?

8 września 2018 roku odbył się już jubileusz organizowany przez KS Budowlani Łódź. Podczas tych jubileuszowych obchodów chociaż została zaznaczona obecność Budowlani Rugby SA, bo na poprzednim jubileuszu 45-lecia nawet nie usłyszeliśmy o swoim istnieniu. Zasadą tamtych obydwu imprez, na które byliśmy zaproszeni, przyjęto żelazną zasadę „gumkowania” faktów i ludzi związanych ze spółką. Na swoje świętowanie czekaliśmy cierpliwie do końca roku i warto było. Po raz pierwszy w historii zdobyliśmy trzy złote medale z rzędu. Wreszcie należało uhonorować trenerów i zawodników, przedstawicieli firm sponsorskich, mediów oraz osoby wspierające Budowlani Rugby SA.

Uroczystość w Muzeum Kinematografii to był dobry moment do jasnego przekazu.

Tak. Równocześnie podkreśliliśmy, gdzie są nasze korzenie i tradycje Budowlanych, ale także to, że tworzymy własny rozdział. Upoważniają nas do tego osiągnięcia sportowe, a przede wszystkim ludzie, którzy przez wiele lat tworzyli historię KS Budowlani, a teraz działają dla Budowlani Rugby SA. Jestem jednym z tych ludzi, którzy mają coś do powiedzenia w historii Budowlanych. Straciłem trochę zdrowia na boisku jako zawodnik, a jako trener zdobyłem 40 tytułów rangi mistrzowskiej, w tym 33 dla KS Budowlani.

Nie udało się zaprosić wszystkich związanych przez 50 lat z Budowlanymi. Dlaczego tak właśnie się stało?

Po pierwsze była to uroczystość jednoznacznie powiązana z Budowlani Rugby SA. Po drugie miała charakter świąteczny i przyjacielski, więc trudno łamać się opłatkiem z osobami wypowiadającymi się niekorzystnie na temat spółki. Po trzecie, jak już wspomniałem, chodziło o wyraźny przekaz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Budowlani Rugby SA szanują tradycję, ale tworzą własny rozdział historii - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki