Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet obywatelski dla Łodzi. Nowy sprzęt dla Animal Patrolu straży miejskiej [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jacek Losik
Jacek Losik
Sekcja Animal Patrolu łódzkiej straży miejskiej wydała już wszystkie pieniądze, które otrzymała z budżetu obywatelskiego na nowoczesny sprzęt. Ponad 700 tys. zł przeznaczyli m.in. na dwa nowe radiowozy, noktowizory, tasery, kamery termowizyjne i aplikator środków usypiających, przypominający karabin snajperski.

Wygląda na to, że sekcja Animal Patrolu - bez ironii lub przesadnego zachwytu - jest najlepiej wyposażoną jednostką wykwalifikowaną w ratowaniu zwierząt. Przez ostatni rok funkcjonariusze zainwestowali ponad 700 tys. zł z budżetu obywatelskiego na własny rozwój. W czwartek (15 grudnia) zaprezentowali zakupiony sprzęt.

- Kupiliśmy bardzo dużo wyspecjalizowanego sprzętu elektronicznego, ratowniczego oraz narzędzi, które zapewni bezpieczeństwo samym funkcjonariuszom - mówi Patryk Polit, zastępca naczelnika oddziału ogólnomiejskiego łódzkiej SM. - Mamy obecnie m.in. kamerę termowizyjną, która ułatwia poszukiwanie zwierząt w warunkach ograniczonej widoczności, gogle noktowizyjne, pomagające w interwencjach z dziką zwierzyną, którą płoszy światło.

CZYTAJ TEŻ: Strażnicy miejscy z Animal Patrolu reanimowali małego jeża

Strażnicy mają do dyspozycji również sprzęt obezwładniający. W ubiegłym tygodniu do jednostki trafiły nowoczesne tasery paraliżujące prądem. Urządzenia pozwalają na wystrzelenie dwóch elektrod, które działają na mięśnie szkieletowe. Dla łatwiejszego celowania wyposażone są w laserowy celownik. To jednak nie wszystko. AP ma także urządzenie pneumatyczne do zdalnego wstrzyknięcia środka usypiającego.

- Urządzenie z wyglądu przypomina broń palną. Wyposażone jest w dwie lufy, dzięki czemu można oddać dwa "strzały", a także celownik optyczny. Będziemy używać go jednak tylko w ostateczności. Potrzebna jest bowiem asysta lekarza weterynarii, który odmierzy właściwą dawkę środka uspokajającego. Zdecydowanie częściej będziemy korzystać z taserów - mówi Patryk Polit.

Bezpieczeństwo funkcjonariuszy podniesie się dzięki zakupowi m.in. różnego rodzaju specjalistycznych kombinezonów ochronnych. Jedne mają chronić przed ugryzieniami agresywnych zwierząt, drugie przed chorobami. Jak twierdzi Patryk Polit, prawdopodobnie częściej wykorzystywane będą te drugie.

CZYTAJ TEŻ: Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi kupuje nowe tasery

- Często zdarza się, że musimy wejść do pomieszczeń, w których przebywają skrajnie zaniedbane zwierzęta. Mamy teraz do dyspozycji wa komplety kombinezonów, a także maski gazowe zakrywające całą twarz. Odzież przyda się również w sytuacjach, gdy musimy wejść np. do kanałów, aby wydostać zwierzę - mówi Polit.

Najbardziej kosztowne były jednak dwa radiowozy dostosowane do potrzeb zwierząt. Zabudowa składa się m.in. z klatek, noszy do przenoszenia rannych, podestu do łatwiejszego wprowadzania czworonogów do środka oraz różnej wielkości siatek, chwytaków i innych narzędzi do ich łapania. Wnętrze oświetla specjalne światło, które nie drażni przewożonych zwierząt.

Strażnicy za pieniądze z budżetu obywatelskiego przeszli również serię szkoleń m.in. z tego jak ratować zwierzęta oraz jak posługiwać się zakupionym sprzętem.

Autorką zadań do BO, dzięki którym strażnicy otrzymali nowy sprzęt, jest Marta Olesińska ze schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ul. Marmurowej 4 w Łodzi.

CZYTAJ TEŻ: Straż miejska w Łodzi. Animal Patrol dostanie nowy radiowóz

ZOBACZ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki