Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza w Łodzi. We wtorek (20 lipca) miejskie parki wciąż były zamknięte. Formalnie, bo spacerowiczów nie brakowało...

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
W Łodzi i regionie kończy się usuwanie skutków burzy ze środy (14 lipca). We wtorek (20 lipca) wciąż obowiązywał zakaz wstępu do łódzkich parków, a tego dnia rano jeszcze ok. 600 odbiorców prądu ze stolicy naszego regionu była go pozbawiona.Na zdjęciu Park Poniatowskiego we wtorek (20 lipca)>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>
W Łodzi i regionie kończy się usuwanie skutków burzy ze środy (14 lipca). We wtorek (20 lipca) wciąż obowiązywał zakaz wstępu do łódzkich parków, a tego dnia rano jeszcze ok. 600 odbiorców prądu ze stolicy naszego regionu była go pozbawiona.Na zdjęciu Park Poniatowskiego we wtorek (20 lipca)>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>"DŁ"
W Łodzi i regionie kończy się usuwanie skutków burzy ze środy (14 lipca). We wtorek (20 lipca) wciąż obowiązywał zakaz wstępu do łódzkich parków, a tego dnia rano jeszcze ok. 600 odbiorców prądu ze stolicy naszego regionu była go pozbawiona.

W Łodzi wciąż widać skutki ostatniej burzy

We wtorek (20 lipca) w Łodzi wciąż zamknięte były miejskie parki. W popularnym "Poniatowskim" połamane konary dalej można zobaczyć nawet na głównych alejkach, a za nimi uszkodzonych drzew jest jeszcze więcej...

Większość miejskich parków nie ma ogrodzenia, zatem urzędnicy z Łodzi zamocowali przy początkach alejek taśmy z informacją "zakaz wstępu do parku strefa niebezpieczna" – takie ostrzeżenie zawisło m.in. przed "Poniatowskim" – jednak sporo spacerowiczów (w tym matki z wózkami) i rowerzystów taśmy po prostu wymija.

Odgrodzone taśmami tereny z uszkodzonymi drzewami wciąż widać na łódzkich osiedlach – m.in na Radogoszczu Zachodzie.

Alina Chwiejczak, specjalista ds. komunikacji w Oddziale Łódź PGE Dystrybucja, poinformowała we wtorek (20 lipca), że tego dnia wieczorem powinno ostatecznie zakończyć się usuwanie skutków ostatniej burzy – do wszystkich odbiorców powinien wrócić prąd, ewentualnie poza pojedynczymi przypadkami z rejonu Zgierza (tam problemy mogą ostatecznie zakończyć się 21 lipca).
We wtorek w województwie łódzkim pracowały 63 brygady naprawcze PGE, m.in. naprawiające uszkodzone słupy trakcyjne. We wtorkowy ranek w samej Łodzi bez prądu było jeszcze ok. 600 odbiorców, ale w ciągu dnia ta liczba stale się zmniejszała.

Urząd Wojewódzki raportuje skutki burzy z 14 lipca

Sytuację podsumował we wtorek Łódzki Urząd Wojewódzki. W burzową noc w całym regionie było 3,4 tys. interwencji. Uszkodzonych zostało 259 budynków mieszkalnych i 144 gospodarcze, głównie doszło do uszkodzeń dachów. Doliczono się też 2,9 tys. przewróconych drzew.

W momencie kulminacyjnym bez energii elektrycznej było 136.377 odbiorców (w tym z rejonu Łowicza – 14.104, Bełchatowa – 8.312, Piotrkowa Trybunalskiego – 23.912, Łodzi – 15.300 i Zgierza – 18.969.

Szczęśliwie w województwie łódzkim nie było ofiar śmiertelnych burzy. Natomiast jedna osoba została ranna.

Minister finansów przyznał gminie Sulejów, Tomaszów Mazowiecki, miastu Tomaszów Mazowiecki, a także gminie i miastu Łowicz łączną kwotę 39,1 tys. zł na wypłatę zasiłków celowych dla rodzin lub osób poszkodowanych w wyniku burzy.

Wojewoda łódzki wystąpił też do ministra finansów o przyznanie środków finansowych w ogólnej kwocie 433,5 tys. zł dla gmin: Warta, Wodzierady, Konopnica, Sędziejowice, Pęczniew, Aleksandrów, Dąbrowice, Świnice Warckie. Środki te przyznawane są dla gmin w których doszło do zdarzeń mających znamiona klęski żywiołowej.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki