Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza wyrządziła wiele zniszczeń

Matylda Witkowska
Burza wyrządziła wiele zniszczeń
Burza wyrządziła wiele zniszczeń Grzegorz Gałasiński
Burza, która wczoraj rano przeszła nad regionem łódzkim, spowodowała pożary, zalania i spore straty. Na szczęście weekend ma być już ładny.

Prawdopodobnie od uderzenia pioruna zapaliło się poddasze zakładu meblowego w Dzietrzkowicach (gm. Łubnice). W akcji brało udział 7 jednostek straży pożarnej z Wieruszowa i okolic. Gaszenie pożaru trwało 3,5 godziny. Na szczęście ogień nie przedostał się z poddasza na inne kondygnacje budynku. Straty wynikłe ze spalenia dachu wyceniono na 20 tys. zł.

Również od uderzeń piorunów w powiecie radomszczańskim zapaliło się kilka budynków mieszkalnych. Najgroźniejszy pożar wybuchł w Przybyszowie w gm. Kobiele Wielkie, gdzie płonął dom jednorodzinny. We Florentynowie i Woli Malowanej w gm. Kodrąb spaliły się stodoły. W Radomsku na ul. Strzałkowskiej wybuchł pożar stajni, a na ul. Brzeźnickiej tliło się na poddaszu jednego z domów.

W centrum Radomska woda wdarła się na parkingi, podwórka i do piwnic. Strażacy wypompowywali ją przez wiele godzin. Przez dwie godziny zalane wodą były m.in. ulice Reymonta i Żeromskiego. Straż miejska kierowała ruchem. Pod wodą znalazły się też boczne ulice - m.in. Sienkiewicza, Dolna, Niska, Stara Droga i Nowa.

W Bełchatowie piorun uderzył w dom stojący przy ulicy Zakątek. Spaliła się instalacja elektryczna, w wyniku czego uszkodzone zostały włączone w domu sprzęty. Nikomu na szczęście nic się nie stało.

Piotrkowscy strażacy z kolei dostali dwa wezwania do wypompowywania wody z piwnic - domu w Sulejowie i Szkoły Podstawowej w Czarnocinie.

W powiecie pajęczańskim straż interweniowała 9 razy. W Strzelcach Wielkich i Ożegowie (gm. Siemkowice) uderzenia piorunów powaliły drzewa. Drogi gminna i powiatowa przez pewien czas były nieprzejezdne. Na terenie gminy Sulmierzyce zapalił się las - pożar szybko udało się ugasić, spalił się niewielki obszar.Gwałtowne opady deszczu doprowadziły też do zalania piwnic w kilku posesjach na terenie powiatu.

W Wieluniu i okolicach choć grzmiało, błyskało się i padało, generalnie było spokojnie. Straż nie musiała interweniować.

W Łodzi rozlewiska tworzyły się tam, gdzie zwykle, m.in. na ul. Drewnowskiej, Siewnej i Solec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki