Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Była dyrektorka urzędu pracy w Kutnie skazana za złamanie praw pracowniczych

Justyna Sobczak
Sąd skazał Danutę R., byłą dyrektorkę kutnowskiego pośredniaka, na grzywnę i zwrot kosztów, razem blisko 24 tys. zł.

W Sądzie Rejonowym w Kutnie zapadł wczoraj wyrok w sprawie oskarżonej o złośliwe łamanie praw pracowniczych Danuty R., byłej szefowej Urzędu Pracy w Kutnie. Sąd uznał kobietę za winną, ale wykluczył, że działała ona ze z góry powziętym zamiarem.

Danucie R. groziło do dwóch lat więzienia. Wyrok sądu to grzywna w wysokości 3 tys. zł, zwrot kosztów sądowych na rzecz oskarżycieli (ponad 18 tys. zł) i niespełna 3 tys. kosztów procesu na rzecz Skarbu Państwa.

Prokuratura oskarżyła byłą już szefową pośredniaka o złośliwe naruszenie praw pracowniczych. Według śledczych Danuta R. w latach 2009 - 2013 zwolniła 11 pracowników tylko dlatego, że należeli do zakładowej organizacji związkowej NSSZ „Solidarność”. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wpłynęło do prokuratury po tym, jak sąd pracy nakazał przywrócenie na stanowiska zwolnionych związkowców.

- Sąd przyznał, że to my mamy rację, ale potraktował byłą dyrektorkę bardzo łagodnie - mówi Waldemar Krenc, szef łódzkiej Solidarności. - W mojej ocenie podstawową karą powinien być zakaz sprawowania podobnych funkcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki