Rebernia w Manufakturze w Łodzi. Wywodząca się z Ukrainy restauracja bez sztućców
Rebernia Reebs&Craft Beer (Żeberka i piwo kraftowe) to nowa, otwarta w lipcu restauracja w Manufakturze. Pomysłodawcą jest wywodzący się ze Lwowa holding !FEST, do którego należy znana już dobrze łodzianom marka Pijana Wiśnia z nalewkami.
Rebernia specjalizuje się w żeberkach i portrawach z grilla, a jej znakiem rozpoznawczym jest brak sztućców - goście jedzą tu głównie palcami. Jest też kilka zaskakujących pomysłów.
W Reberni nie można zarezerwować stolika. Przez telefon możemy jedynie zamówić jedzenie na określoną godzinę na wynos. Aby zjeść posiłek trzeba poczekać na kelnera przy wejściu do ogródka. Na wskazanie miejsca nie powinniśmy jednak czekać długo. Rebernia to ogromna przestrzeń z ponad 350 miejscami przy ławach i małych stolikach. A w razie większej ilości osób pracownicy prowadzą... listę kolejkową.
Idąc do Reberni warto mieć smartfona z aplikacją czytającą kody QR. Na stolikach zapisane jest w ten sposób menu, ale kelnerzy mogą przynieść też papierową wersję. Co możemy zjeść? Ile kosztują słynne żeberka, od których Rebernia wzięła swoją nazwę?
Rebernia w Manufakturze. Jakie są ceny żeberek i dodatków?
Głównym punktem menu są grillowane na oczach gości żeberka z ognia. Porcja kosztuje 49 zł, jeśli chcemy mieć sos - za każdą jego miseczkę zapłacimy 5 zł. Antrykot wołowy z ognia kosztuje 79 zł, a dorada z grilla - 54 zł, ziemniaki z grilla z jajkiem i boczkiem kosztują 23 zł. Z dodatków możemy wybrać m.in. marynowaną bryndzę (19 zł), kimchi (14 zł), czy bite ogórki (15 zł). Naleśnik typu palaniczka kosztuje 11 zł.
Długa jest lista ukraińskich piw kraftowych, dostarczanych przez browar Pravda. Większość piw z nalewaka kosztują 14 zł za 300 ml lub 19 zł za pół litra, oprócz pilsa czy ipy dostaniemy też piwo... Putin Huilo. Ale specjalne, butelkowane piwo Reberni kosztuje już 20 zł za 330 ml. Możemy też kupić np. kompot jagodowy w cenie 19 zł za litr lub napój gazowany za 11 zł. Herbata kosztuje 14 zł, a kawa filtrowana - 11 zł.
Rebernia w Manufakturze. Jak jeść, żeby się nie pobrudzić?
Reberni nie ma sztućców ani talerzy i większość potraw je się palcami. Na stole kelnerzy położą nam "obrus" z szarego papieru, a na szyję dostaniemy fartuszek ze śmiesznym rysunkiem, na przykład... z kobiecym biustem. Na obrusie kelnerzy narysują nam talerze i zapiszą zamówienie.
Żeberka, stek czy rybę dostaniemy podane na drewnianej desce, kelner pokroi je specjalnym tasakiem. Dodatki podawane są w papierowych opakowaniach, dostaniemy do nich drewniane patyczki, a do zup podawanych w jednorazowych kubeczkach - łyżki. Żeberka po prostu się obgryza i odkłada na papierowy obrus, na wszelki wypadek na każdym stoliku jest rolka papieru. Przed i po posiłku można umyć ręce w jednym z rozmieszczonych na sali jadalnej zlewów. Wyjątek w Reberni stanowi piwo i napoje bezalkoholowe - dostaniemy je w normalnych szklankach, które jednak... i tak szybko będą tłuste.
Ciasto popapraniec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?