W wypadku w Pajęcznie zginął 17-latek
Do tragicznego wypadku doszło 24 lipca 2018 r. w Pajęcznie. Burmistrz jadąc swoim mitsubishi potrącił na skrzyżowaniu ulic Częstochowskiej i Długiej 17- letniego motocyklistę. Mimo długotrwałej reanimacji nastolatek zmarł. Na początku grudnia 2019 roku w pajęczańskim wydziale karnym Sądu Rejonowego w Wieluniu zapadł wyrok w tej sprawie. W sali sądowej sprawca wypadku przeprosił rodziców Kuby i wnosił o dobrowolne poddanie się karze. Na to nie było jednak zgody rodziców. Dariusz Tokarski został skazany na rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na trzy lata, czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a także zapłacenie po 50 tys. zł zadośćuczynienia obojgu rodziców ofiary wypadku. Kolejne ok. 20 tys. zł to grzywna i koszty procesu.
Druga instancja ostrzejsza
We wtorek,22 września, w Sądzie Okręgowym w Sieradzu Dariusz Tokarski usłyszał znacznie surowszy wyrok. Rok i 6 miesięcy bezwarunkowego więzienia. Wyrok ten jest prawomocny.
Czekam na jego uzasadnienie. Mam pełnomocników, którzy się zajmują tą sprawą i na dzień dzisiejszy nie podejmuje żadnych działań- skomentował Dariusz Tokarski zapytany, czy będzie wnosił o kasację bądź zamianę więzienia na dozór elektroniczny (tzw. bransoletę).
Sprawy wyroku nie chce komentować natomiast burmistrz Złoczewa Dominik Drzazga. Przypomnijmy, że Dariusz Tokarski w lutym 2019 roku został jego zastępcą.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?