Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były gracz Olympique Marsylia chce grać w Widzewie!

Paweł Hochstim
Piłkarza z tak bogatą przeszłością dawno w Widzewie nie było. Na testy do łódzkiego klubu przyjechał Senegalczyk Leyti N’Diaye, który przez wiele lat był związany z Olympique Marsylia.

28-letni obrońca szuka klubu po tym, jak wygasła jego umowa z Olympique. W ubiegłym sezonie leczył kontuzję i być może dlatego nie ma na niego wielu chętnych. Ale przeszłość ma bardzo dobrą, a na swoim koncie m.in. występy w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. W sezonie 2010 /2011 zagrał m.in. w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea Londyn, a francuski zespół pokonał drużynę Romana Abramowicza 1:0. Z kolei w ubiegłym sezonie N’Diaye zagrał dwa razy w Lidze Europy z AEL Limassol (0:3) i Fenerbahce Stambuł (2:2).

Do Marsylii po raz pierwszy trafił w 2004 roku i często był wypożyczany – raz do US Creteil i trzykrotnie do AC Ajaccio. Np. w sezonie 2009/2010 w klubie z Korsyki był podstawowym graczem zespołu grającego w Ligue 1.

W najbliższych dniach trener Widzewa Radosław Mroczkowski będzie mu się przyglądał, bo – co tu dużo ukrywać – jakiś „haczyk” musi być. Piłkarze z taką przeszłością nie przyjeżdżają na testy do przeżywających kłopoty finansowe klubów w Polsce. Z drugiej strony trudno przypuszczać, by Senegalczyk – nawet jeśli jest bez formy i ma zaległości treningowe – nie był w stanie poradzić sobie w polskiej lidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki