Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Call of Duty wraca do korzeni. Przenieś się na pole biwy II wojny światowej

Maciej Badowski AIP
Seria Call of Duty odniosła spektakularny sukces komercyjny, wynoszący do listopada 2011 roku ponad 100 milionów sprzedanych egzemplarzy.
Seria Call of Duty odniosła spektakularny sukces komercyjny, wynoszący do listopada 2011 roku ponad 100 milionów sprzedanych egzemplarzy. Activision
Call of Duty, to seria gier komputerowych o tematyce wojennej, których głównym wydawcą jest amerykańskie przedsiębiorstwo Activison. W najnowszej części producenci postanowili wrócić do korzeni- gracz zostanie przeniesiony do najważniejszego konfliktu zbrojnego w historii.

Pierwsza część serii Call of Duty zadebiutowała w 2003 roku. Można to uznać za odpowiedź koncernu Activision na sukces wydawanego przez Electronic Arts cyklu Medal of Honor. Dobre przyjęcie gry zaowocowało wydaniem kolejnej części.

Powrót do korzeni, czyli osadzenia rozgrywki w czasach II Wojny światowej- zostało niejako wymuszone przez fanów serii. Stanowi to najlepszą odpowiedź na ich postulaty. Producenci gry położyli nacisk na wierne odwzorowanie działań wojennych oraz na współpracę żołnierzy biorących udział w starciach. Blisko dwa lata trwało skanowanie i przenoszenie do wirtualnego świata mundurów, pojazdów czy broni- używanych w tamtym czasie.

- Dlaczego zdecydowałem się dubbingować Call of Duty? Powodów jest kilka- tłumaczy AIP Józef Pawłowski, aktor dubbingujący Ronalda „Reda” Danielsa w najnowszej części Call of duty: WW II. - Mam duży sentyment do tej gry, ponieważ kojarzy mi się z czasami gimnazjalnymi, gdzie jeszcze prawie nikt nie miał komputera ani dostępu do internetu. Grałem z kolegami w tę grę po szkole w kafejkach internetowych- bardzo to lubiłem, to był fantastyczny czas. Po drugie, gra jest świetnie zrealizowana. Ponadto moje doświadczenie z dubbingowaniem gier nie były zbyt duże i potraktowałem to jako wyzwanie- dodaje.

W trybie single player weźmiemy udział w historycznych starciach II Wojny Światowej. Gracze mogą śledzić losy oddziału wchodzącego w skład 1 Dywizji Piechoty. Ponadto podczas późniejszej rozgrywki weźmiemy udział w strategicznych bitwach, na czele z lądowaniem w Normandii, ofensywą w Ardenach, wyzwoleniem Paryża, kończąc marszem na Berlin.

- Znam wyszkolenie tamtych czasów, mam mnóstwo obrazów. W scenach gdzie widzimy ofiary przesłuchań, prześladowań, w ramach wcześniejszej pracy widziałem wiele fotografii filmów, więc w momencie, kiedy mam określoną scenę, to automatycznie mi się włącza określony zbiór obrazów. Jak coś przeżyjesz, przepracujesz to intensywnie, to jest ci to łatwiej uruchomić- mówi Pawłowski.

Multiplayer to znów powrót do początków serii: systemu walki z wszelkiego rodzaju potyczkami i dostępem do ogromnego arsenału broni i wyposażenia. Jednocześnie w najnowszej odsłonie uzyskamy dostęp do nowego trybu: Wojna, w ramach którego staniemy do walki na najważniejszych polach bitew. W grze zaimplementowano swoiste centrum społecznościowe, zwane Kwaterą Główną, gdzie możemy spotkać się z innymi graczami. Podczas rozgrywki w sieci otrzymujemy szeroki wachlarz postaci do wyboru: czołgistę, spadochroniarza lub tradycyjnie możemy przemieszczać się z „karabinem w ręku. Nie będzie zaskoczeniem, ale nie sposób o tym nie wspomnieć: wygląd czy wyposażenie naszej postaci możemy dostosować do indywidualnych preferencji.

Trzeba przenieść świat z gry na świat realny naszego głosu, żeby to brzmiało wiarygodnie, bo nie mamy tej otoczki, która jest chociażby na planie zdjęciowym. Musimy odtworzyć ten świat, który jest zupełnie inny, a dodatkowo trzeba go przedstawić bardzo wiarygodnie i naturalnie. Żeby zrobić to dobrze, nie da się tego zrobić inaczej niż na 100 proc. Miałem tutaj pewne utrudnienie, ponieważ moje doświadczenie w dubbingu nie było zbyt duże do tej pory. Z tego powodu musiałem zrobić sobie szybki kurs szeroko rozumianej obsługi studia dubbingowego. - tłumaczy Marcel Sabat, aktor dubbingujący Roberta Zussmana. - To jest gra w którą grałem za dzieciaka. Podoba mi się to tempo, akcja najnowszej części. Uważam, że bardzo interesująco zarysowany jest sam scenariusz filmików wykorzystanych w grze: są bardzo fajnie rozegrane aktorsko. Fajnym wyzwaniem było odegranie tego, co zostało tak napisane, co niekoniecznie miałem okazję jeszcze zagrać w filmie, więc to było dla mnie super przeżycie. Dlatego nie miałem żadnych oporów, żeby się zdecydować na ten projekt- dodaje.

Ponadto w najnowszej części gry będziemy mieli dostęp do trybu zombie. To nowy, przerażający scenariusz kooperacyjny, przedstawiający dość mroczną historię, która wiąże się z uwolnieniem armii nieumarłych.

Pierwsze odsłony cyklu powiązane były z tematyką II wojny światowej. Przełom dokonany został w 2007 roku grą Call of Duty: Modern Warfare, której akcja osadzona została w czasach współczesnych. Kolejną zmianę realiów twórcy zafundowali graczom wraz z premierą futurystycznego Call of Duty: Black Ops II w 2012 roku.

Seria Call of Duty została doceniona przez krytyków i graczy, stanowiąc spektakularny sukces komercyjny, wynoszący do listopada 2011 roku ponad 100 milionów sprzedanych egzemplarzy. W styczniu 2012 roku 40 milionów graczy używało gier z serii do rozgrywki wieloosobowej. Powodzenie serii pociągnęło ze sobą między innymi wydanie komiksu oraz gry karcianej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Call of Duty wraca do korzeni. Przenieś się na pole biwy II wojny światowej - Strefa Biznesu

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki