Cena za słoik jagód zbieranych na zamówienie. Ile kosztują prosto z lasu? Jeśli zbierasz zarobkowo, możesz dostać mandat

W lasach pod koniec czerwca pojawiły się jagody leśne, a w lipcu w sieci przybywa ogłoszeń od zbieraczy. Oferują gotowe zbiory albo proponują zbieranie jagód leśnych na zamówienie. Zazwyczaj kosztuje to od 15 do 25 zł za litrowy słoik. Dla wielu zbieraczy to sposób na zarobienie całkiem pokaźnej sumy, jeśli sezon sprzyja. Gospodarstwo rolne z województwa śląskiego sprzedaje jagody za 19 zł/litrowy słoik. Zaglądamy do kolejnych przykładowych ogłoszeń:

• Mazowieckie: „Mam do zaoferowania jagody świeże leśne, tylko zamówienie zbieram. Jeżeli ktoś będzie chętny, to proszę o wcześniejszy kontakt”. Cena 25 zł za litrowy słoik.
• Podkarpackie: „Uzbieram na zamówienie ręcznie (nie maszynką) jagody leśne. 20 zł za słoik. Przy większej ilości możliwa negocjacja ceny”. 20 zł za słoik.
• Opolskie: „Jagody na zamówienie, cena dotyczy 1 litra jagód 25 zł”.
• Małopolskie: „Jagody leśne codziennie z gór. Codziennie zbierane jagody leśne, serdecznie zapraszam do składania zamówień”. Cena 17 zł słoik 0,9 l.

Przy okazji sprawdź, gdzie zbierać poziomki i w jakich cenach są sprzedawane w sezonie 2023.

Państwowy Powiatowy Inspektor sanitarny w Biłgoraju (województwo lubelskie) jeszcze w I połowie czerwca postanowił przypomnieć zbieraczom, w tym rolnikom, o tym, jaki obowiązek na nich spoczywa. Mowa o osobach, które prowadzą działalność w zakresie produkcji pierwotnej, zajmujących się dostawami bezpośrednimi w tym zbiorem runa leśnego, czyli na przykład jagód leśnych, grzybów czy ziół.

Sanepid w Biłgoraju przypomina, że: „podmioty działające na rynku spożywczym prowadzące działalność w zakresie produkcji pierwotnej i dostaw bezpośrednich produktów pochodzenia roślinnego oraz rolniczego handlu detalicznego żywnością pochodzenia niezwierzęcego mogą prowadzić działalność w ww. zakresie po uzyskaniu wpisu do rejestru zakładów prowadzonego przez właściwego ze względu na miejsce prowadzenia działalności Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego”.

Przeczytaj też: W cukierniach i piekarniach są pierwsze jagodzianki. Cena zależna od wielkości i składu

W komunikacie pada przykład powiatu biłgorajskiego. Jeśli rolnicy prowadzą taki zbiór jagód, grzybów czy ziół w tym powiecie, zgłaszają się do PPIS w Biłgoraju. Rejestracja jest darmowa. Inspektor sanitarny wpisuje zakład do rejestru i wydaje zaświadczenie.

W przypadku produkcji prowadzonej na terenie kilku powiatów trzeba złożyć w każdym osobne wnioski.

„Niedopełnienie obowiązku złożenia wniosku o wpis do rejestru zakładów podlegających urzędowej kontroli Inspekcji Sanitarnej skutkować będzie nakładaniem kar pieniężnych w wysokości od 1 0000 do 5000 zł”.

Wniosek o wpis powinien trafić do sanepidu 14 dni przed planowanym rozpoczęciem działalności. Oczywiście wpisu nie potrzebujemy, jeśli zbiory prowadzimy na własne potrzeby.

Rolnicy, do których przede wszystkim sanepid skierował swój komunikat, mają obowiązek aktualizacji danych w formie pisemnej, informowania o asortymencie produktów produkcji pierwotnej pochodzenia roślinnego uprawianych w gospodarstwie rolnym w danym roku kalendarzowym.

Powiatowa Stacja Sanitarno—Epidemiologiczna w Biłgoraju dalej w komunikacie wyjaśnia:

„Obowiązek rejestracji dotyczy również podmiotów/osób prowadzących działalność w zakresie dostaw bezpośrednich surowców pochodzących z dokonywanych osobiście zbiorów owoców i grzybów rosnących a warunkach naturalnych”.

Sanepid zwraca uwagę na miejsce i warunek sprzedaży grzybów świeżych i suszonych. Mogą być oferowane klientowi finalnemu wyłącznie w placówkach handlowych lub na targowiskach pod warunkiem uzyskania atestu na grzyby, te suszone tylko w formie paczkowanej. Atest na grzyby świeże wystawia klasyfikator grzybów, a na grzyby suszone — grzyboznawca.

Źródło: FB/Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Biłgoraju