W poniedziałek ( 4 maja) znów otworzyły się sklepy w galeriach handlowych. Było prawie normalnie, ale zakupy w maseczkach nie sprawiały klientom takiej przyjemności jak dawniej. Do centrów handlowych poszli ci, którzy mieli coś do kupienia.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH
W poniedziałek (4 maja rano) pierwsi klienci ustawili się przed galeriami handlowymi jeszcze przed ich otwarciem. W Manufakturze przed sklepami czekały pojedyncze osoby. Ale już otwarcia Ikei w Porcie Łódź wyczekiwało kilkudziesięciu klientów.
- Klientów było mniej niż w zwykły poniedziałek - przyznaje Agnieszka Danowska, rzeczniczka prasowa Manufaktury. - Było dużo seniorów, rodziny z dziećmi. Budujące jest to, że wszyscy mieli maski lub inne okrycia twarzy i korzystali z płynów do dezynfekcji- dodaje.
Ale entuzjazm klientów był mniejszy. - Przyszłam tylko dlatego, że musiałam kupić coś dla dziecka - mówiła klientka Galerii Łódzkiej. - Zakupy w masce to żadna przyjemność, bardzo mnie to męczy - mówiła.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Inna łodzianka wybrała się do Outletu Ptaka, żeby zapolować na zapowiadane okazje cenowe.
- W każdym kolejnym sklepie dezynfekowałam ręce i żeby nie przenosić zarazków, zakładałam świeże rękawiczki. To był koszmar. Do wakacji nie zamierzam iść na zakupy ponownie - mówi.
Jednak wiele osób cieszyło się, że mogą zrobić zakupy i pozałatwiać sprawy. W Galerii Łódzkiej krótkie kolejki tworzyły się przed punktem dorabiania kluczy i salonem telefonii komórkowej. Ale część sprzedawców ze sklepów odzieżowych się nudziła.
Aby zwiększyć bezpieczeństwo centra handlowe wprowadziły zaostrzony reżim sanitarny. Nie można było korzystać m.in. z ławeczek i foteli, jeść przy stoliku potraw z restauracji, ani wchodzić w większej liczbie osób do sklepów.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
W salonie Plusa w Galerii Łódzkiej wejście odgrodzono taśmą i w ten sposób obsługiwano klientów. Galeria Focus Mall w Piotrkowie Trybunalskim zdecydowała się mierzyć temperaturę wszystkim klientom wchodzącym do środka. Pojawiły się też linie ułatwiające zachowanie odstępu. Natomiast Manufaktura przed sklepami przykleiła naklejki wyznaczające miejsca kolejki.
Na sklepach, a nawet na toaletach pojawiły się informacje, ile osób może w nich jednocześnie przebywać.
Miłośnicy książek i prasy z obawami czekali, czy otworzą się Empiki. Sieć zapowiedziała bowiem zamknięcie części placówek. Rozczarowali się klienci Focus Mall w Piotrkowie, gdzie Empik zamknięto. Natomiast salony w Galerii Łódzkiej, Manufakturze i w Porcie Łódź otworzyły się normalnie.
Zabrakło też sklepów koncernu LPP, który w związku z kryzysem chce zrezygnować z części powierzchni, a resztę umów renegocjować. Dlatego na razie w regionie nie zrobimy zakupów w Reserved, Mohito, House i Sinsay.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE