Łódź została wybrana do grona miast, które 1 lipca miały rozpocząć pilotażowy program prowadzenia centrum zdrowia psychicznego (CZP). To jedno z założeń Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego.
W CZP chodzi o to, żeby usprawnić mocno kulejącą opiekę nad osobami z różnymi zaburzeniami psychicznymi. Z ich powodu cierpi około 8 mln Polaków, którzy na pomoc finansowaną przez NFZ muszą czekać latami, ale wielu czekać nie może. Polska jest trzecim w Europie krajem pod względem liczby samobójstw.
Od 12 dni w Łodzi miały działać dwa takie centra: na Widzewie - koordynowane przez Centralny Szpital Kliniczny (CSK) i na Bałutach - szpital psychiatryczny im. Babińskiego. Umowy na ich prowadzenie nie zostały jeszcze podpisane, a z niektórymi placówkami już rozwiązane, jak w przypadku poradni, do której przez dwa lata chodził pan Miron z Łodzi.
- Na rozpoczęcie terapii na NFZ czekałem 2,5 roku. Ostatnio moja terapeutka powiedziała mi, że prawdopodobnie widzimy się ostatni raz, bo NFZ rozwiązał z nimi umowę. I co mam zrobić? Nie wyobrażam sobie szukać teraz terapeuty i zaczynać wszystkiego od nowa, przeżywać ponownie to samo - mówi młody mężczyzna.
Poradnia, do której chodził pan Miron, jest w Śródmieściu, więc do CZP należeć nie będzie. Umowy ze szpitalem Babińskiego albo CSK na zostanie częścią centrum mogą podpisać tylko poradnie działające w ich dzielnicach, czyli na Widzewie lub Bałutach. I to wyłącznie tam leczenie pacjenta będzie skoordynowane i sprawniejsze. Przynajmniej w założeniu. Ale co z pozostałymi poradniami zdrowia psychicznego np. na Polesiu czy Górnej?
- Umowa z NFZ nie jest na zawsze. Był czas, aby do konkursu dobrze się przygotować. Pacjenci w większości kontynuują leczenie tam, gdzie do tej pory. Pacjenci z poradni, które nie zostały wybrane w konkursie, jako pierwsi dostaną od NFZ listowną informację o możliwości kontynuowania leczenia. Poprosiliśmy placówki medyczne o przekazanie nam niezbędnych danych. Taką informację otrzymają też pacjenci oczekujący w kolejkach - mówi Anna Leder, rzeczniczka NFZ w Łodzi.
Fundusz zapewnia pacjentów, że liczba placówek, które „wypadły” z publicznego finansowania leczenia, jest niewielka. W Łodzi ponownej umowy nie dostały 4 poradnie zdrowia psychicznego. Niektóre złożyły odwołania.
Łódzki NFZ wybrał w Łodzi 23 poradnie zdrowia psychicznego dla dorosłych, z którymi umowy podpisał do końca czerwca 2021 r., poza placówkami na Bałutach i Widzewie. Ich umowy przedłużono do 1 października (po tym czasie mają działać w CZP i podpiszą umowy z koordynującym szpitalem).
Poradnie, z którymi NFZ podpisał umowy, ale są w innych łódzkich dzielnicach, przyjmują pacjentów na dotychczasowych zasadach. Mają być tylko inaczej finansowane przez Fundusz.
- Centra zdrowia psychicznego mają brać odpowiedzialność terytorialną za zdrowie psychiczne mieszkańców w danym miejscu. Teraz mieliśmy do czynienia z różnymi placówkami, które osobno prowadziły poradnie, zespoły leczenia środowiskowego, oddziały dzienne czy całodobowe i problemem było to, że nie komunikowały się między sobą. Realizowały jakiś swój kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, dlatego pacjent często czekał kilka miesięcy na wizytę w poradni, bo ta miała wyczerpane limity. Teraz tak nie będzie - zapowiada prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi i konsultant krajowy w psychiatrii.
Dodaje, że centrum będzie dostawało stawkę ryczałtową na każdego mieszkańca, którego obejmuje na danym terenie. - Pacjent nie usłyszy już, że nie dostanie pomocy, bo skończyły się limity. Zajmie się nim wykwalifikowany zespół, który będzie decydował, jaka pomoc jest mu potrzebna - dodaje prof. Piotr Gałecki.
Nie tylko Łódź ma problemy z terminem. Centra ruszyły tylko w dwóch województwach: podlaskim i warmińsko-mazurskim. A w Wielkopolsce CZP działało jeden dzień, NFZ zawiesił tam pilotaż m.in. po protestach lekarzy i pacjentów.
LISTA PORADNI, KTÓRE PODPISAŁY NOWĄ UMOWĘ Z NFZ - PRZEJDŹ DO GALERII
Zobacz też: "Z jednym chorym na schizofrenię cierpi 10 osób". Jak im pomóc?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?