Ceny benzyny i oleju niemal bez zmian, tanieje autogaz. Ceny paliw nie będą się gwałtownie zmieniać

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Ceny paliw na stacjach województwa łódzkiego w ostatnich tygodniach zmieniają się symbolicznie. W porównaniu z ubiegłym rokiem kierowcy więcej płacą za benzynę i olej napędowy, powody do zadowolenia mają ci kierowcy, którzy tankują autogaz.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Ceny paliw na stacjach województwa łódzkiego w ostatnich tygodniach zmieniają się symbolicznie. W porównaniu z ubiegłym rokiem kierowcy więcej płacą za benzynę i olej napędowy, powody do zadowolenia mają ci kierowcy, którzy tankują autogaz.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Pixabay
Ceny paliw na stacjach województwa łódzkiego w ostatnich tygodniach zmieniają się symbolicznie. W porównaniu z ubiegłym rokiem kierowcy więcej płacą za benzynę i olej napędowy, powody do zadowolenia mają ci kierowcy, którzy tankują autogaz.

Średnia cena litra benzyny 95-oktanowej na stacjach województwa łódzkiego to 5,11 zł. Za litr benzyny 98-oktanowej trzeba przeciętnie zapłacić 5,46 zł, a oleju napędowego 5,03 zł. Wszystkie te paliwa w ciągu tygodnia zdrożały o jeden grosz na litrze, natomiast cena autogazu się nie zmieniła i wynosi przeciętnie 2,05 zł.

Podczas tych wakacji ceny benzyny i oleju napędowego są stabilne.

- Ruchy cen paliw na stacjach są od pięciu tygodni symboliczne - zaznacza Urszula Cieślak, ekspert rynku paliw z Biura Maklerskiego Reflex z Łodzi. - Od początku wakacji ceny litra benzyny 95-oktanowej mieszczą się w przedziale 5,16 - 5,17 zł, natomiast oleju napędowego 5,08-5,09 zł.

Najwięcej powodów do zadowolenia mają ci kierowcy, którzy tankują autogaz. Przeciętnie płacą za litr o 31 groszy mniej niż przed rokiem. O 8 groszy na litrze natomiast w ciągu roku zdrożały benzyna i olej napędowy.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

- To efekt różnej polityki cenowej stosowanej do poszczególnych rodzajów paliw - wyjaśnia Urszula Cieślak. - W przypadku benzyny i oleju mamy do czynienia chociażby z wyższą marżą.

W najbliższych tygodniach nie należy się spodziewać cenowej rewolucji na stacjach paliw. Ceny mają się utrzymywać na poziomie zbliżonym do tego z ostatnich tygodni. W ubiegłym tygodniu o 7 procent spadły ceny ropy na rynkach światowych. Baryłka ropy Brent kosztowała 60,5 dolara.

Analitycy sądzą, że dzięki temu wyhamują podwyżki cen paliw w hurcie, natomiast ta obniżka może być zbyt mała, by przełożyć się na spadki cen na stacjach. Co więcej, ceny mogą nieznacznie wzrosnąć.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-08-07T14:43:41 02:00, Gość:

Ja tego nie rozumiem co się w tym kraju dzieje bez kitu ... Ropa w jurcie tanieje na stacjach drożeje albo w najlepszym wypadku stoi w miejscu potrafi mi to ktoś wytłumaczyć logicznie ?! Bo już mnie to zaczyna wkur...

Nie denerwuj się. To jest opinia analityków. Każdego analityka czy giełdowego czy walutowego czy paliwowego zawsze czytaj odwrotnie. Jak coś ma drożeć to będzie taniało. Ceny hurtowe nie wyhamują tylko już spadaj ( ponad 100 dolarów na tonie w dwa dni.) W detalu też. Jadąc do pracy (Wrocław) mijam trzy stacje i na każdej obniżka od 3 do 5 groszy więc nie wzrastają tylko spadają.

G
Gość
Ja tego nie rozumiem co się w tym kraju dzieje bez kitu ... Ropa w jurcie tanieje na stacjach drożeje albo w najlepszym wypadku stoi w miejscu potrafi mi to ktoś wytłumaczyć logicznie ?! Bo już mnie to zaczyna wkur...
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie