Cezary Kulesza wylatuje do Turcji. Co z wyborem selekcjonera?

Do 19 stycznia PZPN miał ogłosić nazwisko nowego selekcjonera. Termin minął, ale konkretów nie poznaliśmy. Gotowy do powrotu na to stanowisko jest Adam Nawałka. Rzecznik kadry Jakub Kwiatkowski zdradził nawet, że szkoleniowiec kompletuje już sztab i tworzy listę kadrowiczów. Z tym że Cezary Kulesza cały czas bierze pod uwagę inne kandydatury. W tym kontekście padały nazwiska Marcela Kollera oraz Andrija Szewczenki. Szwajcar wypadł z gry ze względów zdrowotnych - dopiero co opuścił szpital po operacji kolana. Ukrainiec niedawno został zwolniony z Genoi, ale zarabiał tam ponad 2 mln euro rocznie. Jeszcze większe wynagrodzenie pobierał jako selekcjoner reprezentacji Ukrainy. Nieoficjalnie ponad 3 mln euro.

W najbliższych dniach nieobecny w kraju będzie Cezary Kulesza. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk prezes PZPN wylatuje do tureckiego Belek, gdzie przebywa większość drużyn PKO Ekstraklasy. Nie można wykluczyć, że wyjazd Kuleszy ma służyć negocjacjom z kolejnym kandydatem na selekcjonera.

Na ten moment niewiele wskazuje na to, że nowy sternik kadry zostanie wybrany w najbliższym tygodniu. Niewykluczone, że następcę Paulo Sousy poznamy dopiero w lutym. A zegar nieubłaganie tyka. Do barażowego meczu w Moskwie pozostało tylko 52 dni.

Więcej o REPREZENTACJA - newsy, wyniki, terminarze, tabele