Chcesz mieć but swoich marzeń? Stwórz go sam

W Łodzi przy ul. Piotrkowskiej otworzył się właśnie Concept Store by Lilou, w którym można kupić m.in. buty firmy Loft37.pl- pierwszej polskiej firmy obuwniczej, która zachęca nas do zabawy w projektowanie. To pierwszy butik w Łodzi, w którym dostępne są buty tej marki. W czym tkwi ich wyjątkowość?

Możemy stworzyć parę przeznaczoną wyłącznie dla nas - sami dobieramy kolory i faktury skór czy dodatków. Do wyboru jest kilkanaście modeli, a przy każdym mamy kilkadziesiąt możliwości. Wszystkie buty szyte są ręcznie - najczęściej na zamówienie. Nad jedną parą pracuje średnio dziesięć osób. Wkład w ich powstanie ma także klient, bo to on ma się czuć w nich wyjątkowo.

Na czym polega filozofia marki? Możemy spersonalizować praktycznie każdy model dostępny w ofercie. Sami dobieramy kolor skóry i jej fakturę. W wybranych modelach możemy również wybrać kolor podeszwy oraz dodatki, np. kokardki, kolorowe zamki, czy ozdoby, tj. czaszki. Na specjalne życzenie na butach może pojawić się jakiś napis, np. nasze motto, hasło, logo czy inicjały. Każda para sprzedawana przez markę Loft37.pl jest zatem wyjątkowa. Klientki mogą stworzyć buty swoich marzeń. Oczywiście musimy korzystać z gotowych szablonów, ale liczba kombinacji i możliwości daje pole do popisu i poczucie stworzenia własnego projektu.

Ile trzeba zapłacić za własny projekt? Sporo. Od 350 do ok. 700 zł w zależności od tego, czy wybieramy balerinki, czółenka czy kozaki. Wszystkie wykonane są jednak z włoskich skór wysokiej jakości.

Obok modnych butów dostępne są również najnowsze kolekcje torebek, biżuterii i niezbędnych dodatków. Markę stworzyły dwie kobiety - Joanna Trepka i Paulina Ada Kalińska. Jedna jest z wykształcenia prawnikiem, druga malarką, pracuje jako stylistka i architekt wnętrz. Obie mają niepohamowaną dawkę energii i kreatywności. Jako pierwsze w Polsce wpadły na pomysł stworzenia spersonalizowanych butów bardzo wysokiej jakości.

Marka Loft37 została już nagrodzona w plebiscycie Doskonałość Mody miesięcznika "Twój Styl", a projektantki były nominowane w kategorii kobiety biznesu magazynu "Glamour". Do tej pory buty można było kupić tylko w trzech butikach w Warszawie i jednym w Poznaniu. W listopadzie panie rozpoczęły też sprzedaż w Łodzi i Krakowie. Czy łodzianki będą chętne do tworzenia butów swoich marzeń? Właścicielki mają nadzieję, że tak.

Zanim Polki zabrały się za projektowanie butów, chętnie bawiły się w tworzenie biżuterii. Taką możliwość daje coraz więcej polskich i zagranicznych marek. W Łodzi furorę od kilkunastu miesięcy robi biżuteria marki Lilou. Salon tej firmy mieści się na ul. Piotrkowskiej. Na czym polega fenomen tej biżuterii?

- Sami ją tworzymy. To biżuteria dla osób, które cieszą się życiem, bawią trendami i przez modę wyrażają siebie. Biżuteria i akcesoria Lilou pozwalają nam zapisać najwspanialsze chwile. To talizmany szczęścia, miłości, przyjaźni i wspomnień - mówi Magdalena Mousson-Lestang, właścicielka marki Lilou.

Kupując biżuterię, sami wybieramy np. łańcuszek, rzemyk czy pasek na bransoletę. Do tego dobieramy zawieszki, które uzupełniamy okolicznościowym grawerem. To my decydujemy o kolorze i materiale, z jakiego wykonane będą poszczególne elementy. Do tego okolicznościowy grawer zawsze będzie przypominał chwile czy emocje, które towarzyszyły nam przy wyborze naszego cacka. Mamy też pewność, że żadna koleżanka nie będzie miała identycznej bransoletki czy wisiorka.

Podobne pomysły i możliwości zaczyna wprowadzać coraz więcej polskich marek. Trend personalizacji podbija świat mody i zaczyna opanowywać kolejne części garderoby. Mało kogo stać na szyty na miarę garnitur od projektanta czy wieczorową suknię stworzoną specjalnie dla nas. Zdecydowanie łatwiej jednak kupić spersonalizowaną torebkę, but czy bransoletę, którą tworzymy sami z gotowych elementów. Ich ceny nieznacznie różnią się bowiem od ubrań z sieciówek, a dają poczucie wyjątkowości.