Uniwersytet Łódzki powitał uczestników dwutygodniowej szkoły letniej w auli Wydziału Filologicznego, gdzie po raz pierwszy Chińczycy spotkali się z polskimi słowami „proszę” i „dziękuję”.
Przez kolejne dni studenci z Chin dalej będą próbowali swoich sił w nauce naszego języka, poznają historię i kulturę Polski – także za sprawą zaplanowanych wycieczek m.in. do Żelazowej Woli oraz do Warszawy.
Natomiast na wydziałach UŁ – w zależności od od wybranego modułu szkoły letniej – Chińczycy zapoznają się np. z realiami funkcjonowania polskich przedsiębiorstw lub z osiągnięciami naszych ekohydrologów.
Uniwersytet Łódzki od lat promuje swoją ofertę edukacyjną w miastach partnerskich Łodzi (Tianjin, Chengdu i Guangzhou). Pomocne w tym jest również partnerstwo województwa łódzkiego z chińskim regionem Syczuan.
To m.in. dzięki szkołom letnim Chińczycy decydują się potem na opłacanie pełnego programu anglojęzycznych studiów w UŁ – największa uczelnia regionu ma ok. setkę takich studentów.
Opłata za szkołę letnią, jak zdradza UŁ, nie jest dla Chińczyków wygórowana.
Wsparcie finansowe na inny ciekawy wakacyjny projekt zyskała Politechnika Łódzka. Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej przyznała PŁ grant na zorganizowanie szkoły letniej dla Polonii z Argentyny i Brazylii. Dwutygodniowy pobyt jej przedstawicieli w Łodzi zaczął się 8 lipca.
– Głównym celem pomysłodawców szkoły letniej jest zachęcenie kandydatów z zagranicy do studiowania w PŁ – poinformowała Ewa Chojnacka, rzecznik uczelni.
Organizacja szkół letnich to wynik przekonania, że prezentowanie oferty np. na targach edukacyjnych już nie wystarczy, aby ściągnąć kandydatów z innych państw do Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?