Firma China Covec Enginee-ring Group Co (COVEC) wygrała przetargi na budowę dwóch z pięciu odcinków trasy A2, oferując wyjątkowo niskie ceny. Np. za odcinek przebiegający przez woj. łódzkie Chińczycy zgodzili się przyjąć wynagrodzenie poniżej 800 mln złotych. Tymczasem rząd szacował cenę na 1,7 mld zł.
Szybko rozpętała się burza, przeciwko Chińczykom zaczęli protestować przedsiębiorcy z Unii Europejskiej, przekonując, że COVEC jest wspierany finansowo przez rząd własnego kraju. Na początku tego roku w polskich gazetach pojawiły się informacje o bojkocie ze stronypolskich firm, które nie chcą być podwykonawcami COVEC. Chińscy inżynierowie, którzy do Polski przyjechali już w zeszłym roku, zaczęli się odgrażać, że ściągną robotników ze Wschodu. Wygląda na to, że COVEC słowa zamienia w czyny...
- Nie mogę zdradzać szczegółów, ale rzeczywiście chińska firma złożyła kilkaset wniosków o pozwolenia na pracę. Każdy oddzielnie. Wszystkie są sukcesywnie rozpatrywane - mówi Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego.
Urząd nie podaje, ilu Chińczyków przyjedzie i kiedy. Według nieoficjalnych informacji, pierwsza grupa ma liczyć pięćset osób i dotrzeć w kwietniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?