Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chuligan z Tesco trafi do aresztu?

Wiesław Pierzchała
W Tesco przy al. Włókniarzy doszło do wielkiej bijatyki
W Tesco przy al. Włókniarzy doszło do wielkiej bijatyki Grzegorz Gałasiński
Po czwartkowej zadymie w markecie osiedlowym Tesco przy al. Włókniarzy w Łodzi, policja zatrzymała jednego z uczestników bijatyki: 21-letniego łodzianina Rafała K. Wpadł już po kilku godzinach dzięki temu, że został nagrany przez sklepowy monitoring.

Policjanci rozpoznali go i zatrzymali w momencie, gdy jechał volkswagenem golfem ulicą Drukarską na Bałutach. Nie stawiał oporu. W bagażniku jego auta znaleziono dwa kije bejsbolowe. Najpewniej jednego z nich użył podczas najazdu na Tesco (jego kompan, który jest ścigany, wymachiwał siekierą).

- W piątek 21-latek został przesłuchany w prokuraturze na Bałutach i usłyszał zarzut udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Podejrzany przyznał się do winy. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Rafał K. jest dobrze znany policji. Był już notowany m.in. za pobicie. Prokuratorzy skierowali w piątek w jego sprawie wniosek o areszt tymczasowy, który zostanie rozpatrzony przez Sąd Rejonowy w Łodzi.

Do bijatyki w Tesco - na oczach przerażonych klientów i pracowników - doszło w czwartek o godz. 17.30. Z relacji świadków wynika, że doszło do porachunków między dwoma grupami pseudokibiców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki