Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej doniesieniem do prokuratury na prezydent Łodzi Hanne Zdanowską i jej urzędników? Bada je teraz Prokuratura Okręgowa

Marcin Darda
Marcin Darda
W 2018 r. prezydent Hanna Zdanowska postępowania w sprawie WZ dla Rochali umorzyła, bo Rada Miejska przyjęła plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu.
W 2018 r. prezydent Hanna Zdanowska postępowania w sprawie WZ dla Rochali umorzyła, bo Rada Miejska przyjęła plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Fot.Szymczak Krzysztof / Polska Press
Ciąg dalszy sprawy po doniesieniu niedoszłego developera na prezydent Łodzi Hannę Zdanowską i jej urzędników. Doniesienie z Prokuratury Rejonowej Łódź - Śródmieście trafiło właśnie szczebel wyżej, do Prokuratury Okręgowej .

Doniesienie w październiku 2019 r. złożył Jacek Rochala, łódzki architekt, który przy ul. Szczecińskiej planował wybudować apartamentowce. Sprawa o wydanie warunków zabudowy ciągnie się od 2006 r., jednak kluczowe decyzje zapadły po 2010 r., czyli już za kadencji prezydent Zdanowskiej. O co konkretnie chodzi?

Rochala do dziś nie otrzymał WZ na warunkach, jakie powinien dostać, ponieważ urzędnicy m.in. dlatego, że według studium zagospodarowania na jego terenie jest rzeka Zimna Woda, dlatego teren jest oznaczony jako zagrożony podtopieniami. Choć rzeka ta faktycznie istnieje, to jednak nie na działce Rochali. Na działce, której architekt jest właścicielem był tylko sztuczny ciek, czyli rów, zlikwidowany jeszcze w 1985 r. Z kolei na sąsiednich działkach, na których wedle studium płynie rzeka, w rzeczywistości... stoją domy. Fakt nieistnienia na tym obszarze rzeki potwierdził w 2014 r. naczelny geodeta kraju.

A jednak w 2018 r. prezydent Zdanowska postępowania w sprawie WZ dla Rochali umorzyła, bo Rada Miejska przyjęła plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, z granicami obszaru zagrożonego zalaniem, co teren do potencjalnego zabudowania drastycznie zawężyło. Rochala w doniesieniu pisze, iż ma pięć wyroków sądów administracyjnych, które zobowiązywały UMŁ do wydania WZ zgodnie z aktualnymi mapami, czyli bez rzeki i zgodnie z wskaźnikami, o które wnosił. Jeden z wyroków nałożył nawet karę 2 tys. zł na UMŁ za niewykonywanie wyroków.

ZOBACZ TEŻ:
Prokurator bada doniesienie na prezydent Łodzi Hannę Zdanowską. "W UMŁ wymyślono rzekę, której nie ma, robią wszystko bym nie mógł budować"

Urząd Miasta Łodzi kontruje, że z WZetek, które Rochala otrzymał kilkukrotnie, co najmniej dwie skutkowały wydaniem dokumentów o takich parametrach, o jakie wnosił, a jednak ten odwoływał się za każdym razem do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Rochala zaś tłumaczy, że robił to ze względu na fakt, że Wztki wydawane były z błędami, które uniemożliwiały budowę.

Rochala już po tym, jak zawiadomił prokuraturę, wniósł o nadzór Prokuratury Krajowej nad tym postępowaniem, złożył także nowe dowody. To dlatego śródmiejska prokuratura oddała właśnie akta sprawy do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która zajmie się rozpoznaniem sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki