Jest szansa, że po wielu latach problem składowisk odpadów niebezpiecznych na terenie dawnej „Boruty” w Zgierzu zostanie ostatecznie rozwiązany. Sąd Okręgowy w Łodzi, na wniosek starosty zgierskiego, zdecydował o odebraniu tych terenów spółce Eko Boruta, która w założeniach miała zająć się rekultywacją tych terenów, ale nigdy nie wywiązywała się z tego obowiązku.
Wyrok sądu otwiera furtkę do przekazania terenów dawnej "Boruty" miastu Zgierz, które będzie mogło ubiegać się o wsparcie finansowe na ich rekultywację. Pieniądze, których potrzeba kilkaset milionów, mogłyby pochodzić np. z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi.
Odbyło się już spotkanie z udziałem służb wojewody łódzkiego i marszałka województwa łódzkiego, władz powiatu zgierskiego i miasta Zgierza, a także Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Łodzi oraz przedstawicieli WFOŚ. Każda ze stron zapoznała się z nową sytuacją. W planach jest kolejne spotkanie, na którym mają zostać podjęte konkretne kroki zmierzające do likwidacji składowisk i zrekultywowania zniszczonych terenów po nich.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?