W przyszłości otyłych dzieci może być znacznie więcej - alarmuje Fundacja BOŚ, która zbadała właśnie nawyki żywieniowe polskich nastolatków. Prawie połowa je słodycze codziennie. Najgorsze, że zezwalają na to rodzice. Na pytanie o ulubioną przekąskę dziecka ponad 30 proc. rodziców w Łódzkiem odpowiedziało, że jest to czekolada, baton, ciastko. Na drugim miejscu są chipsy, dopiero na trzecim owoce.
To nie wszystko. Rodzice pytani o ulubione napoje dzieci odpowiadają najczęściej: sok i wymieniają popularne marki słodzonych napojów, które sokami nie są. Drugie miejsce zajmują słodzone napoje gazowane, dopiero na trzecim znajduje się woda.
Jaki jest tego efekt? Rosnąca nadwaga i otyłość. Dziś zmaga się z nią co piąty nastolatek w Łódzkiem. W ciągu ostatnich 20 lat liczba nastolatków z nadwagą wzrosła trzykrotnie. Problem otyłości dotyczy już coraz młodszych dzieci, a leczenie otyłości w dzieciństwie jest trudniejsze niż w wieku dorosłym, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo zaburzenia procesu wzrostu i rozwoju.
- Problem otyłości w Łódzkiem jest na tyle poważny, że opracowaliśmy nawet raport "Dziecko w Łódzkiem", w którym alarmujemy o wciąż wzrastającej otyłości łódzkich dzieci i nastolatków. Bywają wprawdzie przypadki, gdy otyłość dziecka jest wtórna w stosunku do innych chorób, ale w zdecydowanej większości jest ona chorobą, od której w przyszłości zaczną się inne schorzenia - uważa dr Ewa Starostecka, kierownik poradni chorób metabolicznych w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki.
Do poradni chorób metabolicznych w ICZMP w Łodzi trafia rocznie kilkaset nastolatków, którzy zmagają się z patologiczną otyłością. - Zatrważające jest to, że mamy wielu pacjentów, u których wskaźnik masy ciała (BMI), czyli stosunek wzrostu do wagi przekracza 38. Podczas gdy norma to od 20 do 25. Wielu młodych ludzi waży powyżej 100 kilogramów. W większości jest to efekt złych nawyków żywieniowych - uważa dr Starostecka.
- Leczenie nie jest łatwe, wymaga zmiany nawyków żywieniowych i systematyczności, ale bardzo cieszy nas to, że przychodzi do nas coraz więcej młodych pacjentów. Czasem okazuje się, że terapii potrzebuje cała rodzina.
Łódzkie pod względem liczby otyłych nastolatków znajduje się w czołówce Polski. Wykazały to badania przeprowadzone w Zakładzie Zdrowia Publicznego Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, którymi objęto wszystkie województwa. W Łódzkiem przebadano dzieci z 24 szkół.
Nasze województwo znalazło się na 8. miejscu. Gorsze wyniki ma m.in. województwo mazowieckie. Problem w Łódzkiem jest poważniejszy niż w Świętokrzyskiem, gdzie tylko 12 proc. dzieci ma nad-wagę, czy w Małopolsce, gdzie boryka się z nią 13,5 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?