Co śmierdzi w Łodzi? Mieszkańcy Chojen narzekają na fabrykę Hutchinsona, palarnię kawy, odór z pól... 9.06.2023

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Mieszkańcy Chojen skarżą się na zapachy z produkującego uszczelnienia do karoserii samochodów zakładu Hutchinsona przy ul. Kurczaki w Łodzi
Mieszkańcy Chojen skarżą się na zapachy z produkującego uszczelnienia do karoserii samochodów zakładu Hutchinsona przy ul. Kurczaki w Łodzi Matylda Witkowska
Mieszkańcy łódzkich Chojen skarżą się na utrudniające im życie brzydkie zapachy. Śmierdzi od strony fabryki Hutchinsona i pól rolnych, ale niektórym przeszkadza nawet zapach kawy. Z takimi zapachami trudno jest walczyć.

Co śmierdzi w Łodzi? Brzydkie zapachy na Chojnach

Wraz z wiosną na Chojny wrócił smród. Mieszkańcy Kurczaków i okolic narzekają na zapach spalonej gumy, który w maju znów zaczął dochodzić z kierunku produkującej m.in. uszczelnienia do aut fabryki Hutchinsona. Mieszkańcy z zapachami fabrycznymi walczą od lat.

Anna Antos z Chojen podkreśla, że mimo wieloletniej walki mieszkańców, sytuacja się nie poprawia. - Z każdym wschodnim wiatrem, który często pojawia się w ciepłych dniach jesteśmy zalewani falą smrodu – opowiada. - Mimo ładnej pogody siedzimy w domu i nie możemy uchylić okna, bo smród się wdziera do domu. Nie pamiętam, kiedy dzieci korzystały z ogrodu – denerwuje się.

Jej sąsiadka Ewa Matusiak ma podobne odczucia. - Wiele osób się wyprowadziło. Bardzo trudno się tu żyje przez ten smród – mówi.

W Łodzi czuć też smród z pól i... kawę

Ale nie tylko zapach z Hutchinsona przeszkadza mieszkańcom w oddychaniu na Chojnach. Denerwujący jest również... zapach kawy, który emituje palarnia Rigello. - Przyznają, że tan zapach nie byłby tak męczący, gdyby nie występował na zmianę z gumowym. - Gdy przestaje pachnieć gumą, czuć zapach kawy. Jesteśmy tym zmęczeni - mówią.

Na Chojny zawiewa też zapach z leżących pod miastem pól uprawnych, choć na niego skarżą się bardziej mieszkańcy zachodniej części Chojen i Rudy. - Pachnie jak klasyczny obornik. Gdy się wyjdzie przed dom i zaciągnie, to śmierdzi - mówi mieszkaniec ulicy Granicznej.

Śmierdzi w Łodzi. Co robi z tym Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska w Łodzi?

Mieszkańcy Chojen wielokrotnie interweniowali w różnych instytucjach. Najczęściej z powodu Hutchinsona, ale były też skargi na palarnię kawy. Długą kartotekę na Hutchinsona ma Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska w Łodzi. Działania ciągną się od 2018 roku, gdy wszczęte zostało wszczęte postępowanie w sprawie wstrzymania działalności spółki. Jednak po wprowadzeniu rozwiązań zmniejszających uciążliwość i zmniejszeniem w związku s tym liczby skarg postępowanie umorzono. Rok temu kontrola wykazała wykazała m.in. naruszenie warunków pozwolenia na wprowadzanie gazów i pyłów do powietrza, co spodowowało kolejne postępowania ze strony WIOŚ i miasta.

W maju WIOŚ odnotował wzrost interwencji dotyczących uciążliwych zapachów. Tylko od 1 do 16 maja zgłoszeń było 52.Inspektorzy WIOŚ potwierdzili brzydki zapach 8, 10, 11 i 12 maja. - Czynności WIOŚ w Łodzi są kontynuowane - zapewnia Dominik Przelazły p.o. zastępcy dyrektora WIOŚ.

Od samej firmy Hutchinson mimo wielu prób nie udało nam się uzyskać odpowiedzi: ani przez formularz dla mediów, ani od osoby wskazanej nam w sekretariacie zakładu.

Natomiast Sebastian Majtczak z palarni Rigello odpowiada chętnie. Jest zdziwiony tym, że komuś przeszkadza zapach kawy. - To naturalny zapach wytwarzany przy produkcji kawy, jeśli pojedzie się do piekarni to w okolicy pachnie chlebem, koło cukierni pachnie drożdżówkami - mówi. Jak dodaje firma ma wszystkie wymagane przepisami certyfikaty i kontrole.

Osobom, którym mimo wszystko przeszkadzają zapachy trudno jest z nimi walczyć. - Kwestia uciążliwości odorowych nie została uregulowana w przepisach prawa - przyznaje Dominik Przelazły.

Dla instytucji takich jak WIOŚ alka z odorami opiera się na innych przepisach dotyczących ochrony środowiska. Jako pierwsza ma być uregulowana możliwość lokalizacji uciążliwych zapachowo przedsięwzięć rolniczych, ale prace nad ustawą wciąż trwają.

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rigello Sebastian Majtczak
Rigello, Sebastian Majtczak. Prawdopodobnie spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym rodziny z dzieckiem...

https://www.google.com/search?q=Trzyosobowa rodzina spłonęła na A1 kia bmw
:-)
Jak to co śmierdzi? Wyborcy PiS.
:-)))
9 czerwca, 9:02, gosc:

PEOWSKA I SLDOWSKA OŚMIORNICA W ŁODZI NIE ODEJDZIE OD KORYTA !!!!!!!!!!!

ostatnie badania naukowe dowiodły, że co czwarty zwolennik PiSu to głupek...

podobnie jak trzej pozostali...

G
Gównolit śmierdzi
8 czerwca, 9:59, gosc:

rządy PO I SLD w ŁODZI waniają !!!!

Na pewno świr z Kniaziewicza. Bo łazi po śmietnikach w poszukiwaniu "skarbów".

g
gosc
rządy PO I SLD w ŁODZI waniają !!!!
.
Na pewno świr z Kniaziewicza. Bo łazi po śmietnikach w poszukiwaniu "skarbów".
R
Rachoń
8 czerwca, 8:48, Trzask:

Zapach Hani jednym słowem

ostatnie badania naukowe dowiodły, że co czwarty zwolennik PiSu to głupek...

podobnie jak trzej pozostali...

T
Trzask
Zapach Hani jednym słowem
D
Dziurawa Hanka
Najbardziej śmierdzi obok UMŁ przy Piotrkowskiej...zapach zepsucia i zaniedbania ..
Ł
Łodzianin
Władza
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie