Ciepło i okna. Tu również mamy do czynienia z problemem dystrybucji ciepła. Jeśli przyjdzie nam ochota odkręcić kaloryfery i otworzyć okna, spółdzielnia może nas ukarać, tak samo, jak w przypadku wyłączonych zimą kaloryferów. Jeśli będziemy uporczywie uchylać się od zamykania okien, sprawa może skończyć się w sądzie.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Klatka i piwnica. Ten problem regulują przepisy przeciwpożarowe. Na klatce schodowej nie wolno składować mebli, ani parkować roweru, szczególnie gdy utrudniałoby to ewakuację w sytuacji zagrożenia. Z tych samych powodów nie możemy w naszej piwnicy składować butli z gazem, czy motoroweru z pełnym bakiem.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Remonty. Drobne prace remontowe nie wymagają niczyjej zgody. Gorzej, jeśli chcielibyśmy zburzyć ścianę, albo zamalować zabytkowe freski na elewacji. To wymaga uzyskania pozwolenia na budowę. Na tym jednak nie koniec. Prace z pozoru drobne również musimy zgłosić. Zalicza się do nich: tynkowanie wnętrz, naprawa lub budowa podjazdu do garażu, albo ocieplanie domu od środka. W tym wypadku o zgodę występujemy biura architektury Urzędu Miasta.
Czytaj na kolejnym slajdzie