Zgodnie z założeniem służb wojewody Tobiasza Bocheńskiego w tej fali epidemii przekształceń łóżek, zwłaszcza specjalistycznych, ma być mniej.
- Gdybyśmy przekształcali kolejne łóżka szpitalne w covidowe, powodowalibyśmy problemy w zwykłej służbie zdrowia - wyjaśnił na poniedziałkowej konferencji prasowej wojewoda.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
Nie wszędzie oddziały są likwidowane. W szpitalu im. Biegańskiego w Łodzi stan łóżek covidowych zwiększono o 15. Odbyło się to w prosty sposób, bo warunki lokalowe umożliwiły dostawienie dodatkowych łóżek.
W Centum Medycznym im. Jonschera w Łodzi od wtorku działać będzie 16 łóżek covidowych. Odbędzie się to przez przywrócenie do działania istniejącego tu podczas poprzedniej fali oddziału covidowego, który w czasie niedawnego obniżenia fali epidemii został zamknięty.
CZYTAJ DALEJ >>>
Dodatkowych pacjentów ma w razie potrzeby przyjąć szpital tymczasowy w Hali Expo Łódź. Ma on 272 łóżka, oraz sprzęt niezbędny do terapii pacjentów z COVID-19. Jego koszt wyniósł do tej pory 15 mln zł.
Decyzja o otwarciu szpitala ma być ogłoszona w ciągu 7-14 dni. Pacjentami zajmą się lekarze i pielęgniarki, którzy już jesienią zgłosili gotowość do pracy w tym miejscu.
Szpital od 25 stycznia działa jako centralny punkt szczepień. Wykonano tu już kilkanaście tysięcy zastrzyków. Dlatego szczepienia muszą być przeniesione w inne miejsce. Jego lokalizacji wojewoda nie zdradza, wiadomo jednak, że nie będzie to sąsiednia Sukcesja. Zapisani pacjenci dostaną informację o nowym miejscu.
CZYTAJ DALEJ >>>
.
- Wszystkie osoby, które się zapisały na szczepienia zostaną poinformowane i przekierowane. Ta czynność jest potrzebna, by uruchomić szpital – zapewnił wojewoda.
Jak poinformował wojewoda w ramach przygotowań do trzeciej fali zakupionych zostało 388 respiratorów, 220 urządzeń do terapii tlenem, 240 łóżek do intensywnej terapii, 9 tomografów, 10 nowych instalacji tlenowych i 34 karetki.