Wyłączanie analogowego sygnału telewizyjnego odbywa się w całym kraju, a zakończy w lipcu. Zostało podzielone na kilka etapów.
Tzw. cyfryzacja telewizji ma przynieść wiele korzyści telewidzom.
- To przede wszystkim lepsza jakość obrazu i dźwięku, nie trzeba będzie już dostrajać telewizora - przekonuje Beata Konieczniak, pełnomocnik wojewody łódzkiego do spraw cyfryzacji. - Widzowie zyskują także dostęp do programu TVP Kultura, który jest wartościowy. Wszyscy będą też mieli dostęp do informacji regionalnych.
Wyłączenie sygnału analogowego nastąpiło bez zakłóceń. Na terenie Łodzi sygnał jest emitowany z trzech nadajników, które znajdują się na terenie elektrociepłowni EC4 przy ul. Jadwigi Andrzejewskiej.
- Programy będą teraz dostarczane z trzech multipleksów - mówi Krzysztof Krawczyk, p.o. szef delegatury Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Łodzi. - Wszystko przebiegło bez zakłóceń, choć - potencjalnie - mogły wystąpić drobne problemy w Wieruszowie. Kontaktowaliśmy się z przedstawicielami tego regionu i nic niepokojącego się nie wydarzyło.
Nie wiadomo dokładnie, co stanie się teraz z infrastrukturą wykorzystywaną przy nadawaniu sygnału analogowego, np. masztem w miejscowości Zygry. Zdecydują o tym zarządcy tych obiektów.
Jeżeli na jakimś obszarze naszego regionu wystąpią problemy z odbiorem naziemnej telewizji cyfrowej, można zgłosić się do delegatury Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Łodzi, który wyśle ekipę w ten rejon i sprawdzi, co się dzieje.
Kolejny etap wyłączeń w naszym regionie zaplanowano na 17 czerwca. Obejmie on głównie powiat opoczyński. Całe województwo znajdzie się wówczas w obszarze nadawania naziemnej telewizji cyfrowej.
W kraju potrwa to trochę dłużej - cała Polska będzie objęta tym systemem do końca lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?