MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czterech na jednego. Z pięściami na mężczyznę w mercedesie. Co wydarzyło się na widzewskim parkingu ?

Lila Sayed
Na miejsce przyjechały dwa patrole policji, ale funkcjonariusze nie zauważyli bijących się osób...
Na miejsce przyjechały dwa patrole policji, ale funkcjonariusze nie zauważyli bijących się osób...
- Na parkingu Centrum Handlowego Tulipan przy al. Piłsudskiego w Łodzi czterech mężczyzn przypominających wyglądem Romów bije mężczyznę w mercedesie - takie zgłoszenie otrzymał w czwartek (8 sierpnia) po południu dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łodzi i skierował na miejsce dwa wolne patrole funkcjonariuszy.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Według relacji świadka, z którym rozmawialiśmy, mercedes zaparkowany był po lewej stronie marketowego parkingu (bliżej Castoramy), a w jego wnętrzu siedział mężczyzna, którego czterech Romów szarpało i biło po ciele pięściami. Sytuację zauważył jeszcze ktoś i wezwał policję. Nasz rozmówca natomiast ruszył do ochrony centrum handlowego. W tym czasie - jak wynika z jego relacji - Romowie weszli do C.H. Tulipan i wyszli drugim wejściem. Następnie wsiedli do samochodu i odjechali. Niebawem na miejsce przyjechały patrole policji. Funkcjonariusze zaparkowali przed wejściem i przeszli się po parkingu. Po napastnikach i pobitym nie było już śladu.

Sprawdź swój HOROSKOP na sobotę

Czy policjanci zabezpieczyli zapis kamery monitoringu, żeby ustalić, co wydarzyło się na widzewskim parkingu?

- Policjanci pojechali pod wskazany adres, żeby sprawdzić zgłoszenie, ale go nie potwierdzili - tak odpowiedź otrzymaliśmy od asp. Kamili Sowińskiej z biura prasowego KMP w Łodzi.

Na miejsce przyjechali policjanci z I komisariatu.

Kradzież i bójka na ul. Piotrkowskiej. Wszystko przez... pac...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki