Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery bramki ŁKS w meczu z Mechanikiem Radomsko [ZDJĘCIA]

Paweł Hochstim
ŁKS wygrał w sobotę z beniaminkiem III ligi Mechanikiem Radomsko 4:2. Mecz rozegrany na boisku przy al. Unii był przedostatnim sparingiem łodzian przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych.

- Szukamy ciągle napastnika, który pomoże nam strzelać gole - powtarzał od kilku tygodni trener czwartoligowego ŁKS Wojciech Robaszek. Wygląda na to, że problem w ataku szkoleniowiec łódzkiej drużyny ma już rozwiązany, bo umową z ŁKS ma związać się wychowanek klubu Adam Patora.

Patora miał zagrać w środowym spotkaniu z rezerwami PGE GKS Bełchatów, ale wtedy walczył jeszcze o angaż w trzecioligowym MKS Kutno. Dzień później pojawił się na treningu ŁKS, a w sobotę zdobył jednego gola w wygranym meczu kontrolnym z Mechanikiem Radomsko.

- Gdy napastnik jest na testach i zdobywa gola, to zwiększa swoje szanse na podpisanie umowy - mówił po meczu Robaszek, zadowolony z postawy piłkarza.

Łodzianie przez ostatni tydzień mocno trenowali głównie rozwiązania w ofensywie i efekt tego był widoczny w spotkaniu z trzecioligowym Mechanikiem. Podopieczni Robaszka zdobyli cztery gole i pewnie wygrali kolejny mecz sparingowy. Do tej pory zespół z al. Unii nie przegrał ani jednego meczu testowego, co dobrze rokuje przed rozpoczynającym się za dwa tygodnie sezonem. Sezonem, który ma dać odradzającemu się klubowi awans do trzeciej ligi.

Patora, czyli człowiek, który ma rozwiązać problemy w ataku, od początku spotkania z Mechanikiem był bardzo aktywny. Już w pierwszym kwadransie miał dwie szanse na zdobycie gola, ale obie zmarnował. Wreszcie za trzecim razem udało mu się trafić do bramki radomszczańskiej drużyny. Największa w tym zasługa najlepszego na boisku Adriana Kasztelana, który popisał się nieszablonowym zagraniem do nowego napastnika łódzkiej drużyny.

Kasztelan zdobył drugiego gola, a trzeciego, zaraz po przerwie, dołożył Dawid Sarafiński, jeden z nielicznych graczy łódzkiego zespołu, który ma za sobą występy w pierwszej lidze. Robaszek liczy, że właśnie Sarafiński będzie liderem nowego zespołu i wiele wskazuje na to, że się nie zawiedzie.

Ostatnim sprawdzianem ełkaesiaków przed rozpoczęciem nowego sezonu będzie mecz z Nerem Poddębice, z którym rywalizować będą również w czwartoligowym sezonie. To będzie pierwszy zespół z tej ligi, z którym łodzianie rozegrają mecz sparingowy. Do tej pory grali wyłącznie z drużynami z trzeciej ligi i notowali bardzo dobre rezultaty. A już za dwa tygodnie piłkarze Robaszka zagrają pierwszy mecz ligowy. Ich rywalem w Warcie będzie drużyna Jutrzenki.

ŁKS - Mechanik Radomsko 4:2 (2:1)

Gole: Adam Patora (27), Adrian Kasztelan (29), Dawid Sarafiński (50), Bartłomiej Zaleśny (78) - Przemysław Szewczyk (45), Marcin Lewacki (77)

ŁKS (I połowa): Woźniak - Słyścio, Salski, Zimoń, Białek - Ślęzak, Żytek - Jurkowski, Sarafiński, Kasztelan - Patora. ŁKS (II połowa): Sekuterski - Filipiak, Słyścio, Zimoń, Bielecki - Zaleśny, Adamski - Surowiec, Sarafiński (60, Jankiewicz), Kasztelan - Patora (60, Okoński). Trener: Wojciech Robaszek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki