Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czworaczki spod Tomaszowa Mazowieckiego są już wszystkie w domu. Najmniejszy Tymon wyszedł z Matki Polki po stu dniach ZDJĘCIA

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Rodzice czworaczków z lekarzami, którzy opiekowali się maluchami. Więcej na kolejnych zdjęciach
Rodzice czworaczków z lekarzami, którzy opiekowali się maluchami. Więcej na kolejnych zdjęciach Grzegorz Gałasiński
Czworaczki z Twardej koło Tomaszowa Mazowieckiego są już wszystkie razem w domu. Najmłodszy Tymoteusz wyszedł z łódzkiej Matki Polki. Wszystkie dzieci są zdrowe.

Czworaczki spod Tomaszowa Mazowieckiego są już w domu

Najmniejszy z czworaczków - Tymoteusz, który po urodzeniu ważył zaledwie 770 gram - wyszedł już do domu. Chłopiec w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi spędził dokładnie sto dni - urodził się w styczniu, gdy trwały studniówki, wyszedł ze szpitala w maju, gdy trwały już matury.

W tym czasie spędził wiele dni na oddziale intensywnej terapii. W szpitalu został dłużej niż jego silniejsze rodzeństwo - Michalina, Aleksander i Dominika byli wypisywani na przełomie marca i kwietnia. Jednak dla Tymoteusza pobyt w szpitalu też skończył się dobrze - chłopiec przy wypisie ważył już ponad 3 kilogramy! On też, tak jak i pozostałe dzieci, opuścił szpital w bardzo dobrym stanie, co przy ciążach czworaczych nie jest częste.

Rodzice czworaczków mają pełne ręce roboty

Mama czworaczków, pani Iga Żubert przyznaje, że z taką gromadką w domu jest sporo pracy. - Najtrudniej jest, gdy przychodzi pora karmienia, wtedy do pomocy potrzebna jest druga osoba. Na szczęście pomagają mi i mama i teściowa - mówi.

Na potrzeby dzieci rodzice przeznaczyli jeden pokój, w którym musieli zmieścić cztery łóżeczka. Musieli też kupić dwa podwójne wózki spacerowe. To sprawiło, że w domu zrobiło się mniej miejsca. Aby móc jeździć z dziećmi na przykład na kontrole lekarskie, musieli kupić 9-osobowego vana.

W przygotowaniu wyprawki dla czwórki niemowląt pomagali bliscy i sąsiedzi. Zbiórkę pieniędzy urządzili strażacy OSP z Twardej, sołtys przygotował paczkę, a znajomi i sąsiedzi zaoferowali pomoc.

Ze względu na wyjątkowość ciąży maluchy będą musiały przez najbliższy rok jeździć na kontrole do łódzkiej Matki Polki.

Ciąża czworacza to duża rzadkość, a jeszcze rzadziej kończy się ona szczęśliwie i bez komplikacji. Zwykle - tak jak w przypadku czworaczków spod Tomaszowa - matka musi być pod ścisłą opieką lekarzy, a ciąża kończy się przez cesarskie cięcie.

Od w ciągu 35 lat istnienia Matki Polki czworaczki urodziły się dziewięć razy. Ostatni raz taki poród odbył się w 2014 roku.

Zobaczcie galerię zdjęć - czworaczki spod Tomaszowa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki