Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy będzie monitoring na S8?

Wit L. Leśniewicz
Krzysztof Szymczak
Samochody zostały obrzucone z wiaduktu w okolicach miejscowości Pyszków koło Sieradza. Stało się tak m.in. 31 grudnia około godz. 23. Nieznany sprawca zrzucił z wiaduktu fragment kostki brukowej. Uderzyła ona w nadjeżdżający autokar i wybiła w nim szybę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sieradzka policja prowadzi postępowanie w tych sprawach, a w łódzkim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad też są zdeterminowani, by sprawę wyjaśnić i proceder ukrócić.

- Postanowiliśmy przyjrzeć się kwestii, która nas zaniepokoiła. Sprawa dotyczy jednego wiaduktu, z którego mamy dwa potwierdzone incydenty zrzucania różnych przedmiotów - mówi Maciej Zalewski z GDDKiA w Łodzi. - Wydaje się, że człowiek rozumny nigdy w życiu by na to nie wpadł, tymczasem... Podobny przypadek miał miejsce w ubiegłym roku na autostradzie A2, gdzie głupi wybryk doprowadził do tragedii. Młodzi ludzie zrzucili bryłę lodu na jadącą ciężarówkę. Kierowca zginął, ktoś stracił męża, ojca. Z naszej strony dołożymy wszelkich starań, by takie incydenty ograniczać - podkreśla Maciej Zalewski.

Przedstawiciel Generalnej Dyrekcji nie wyklucza, że na drodze ekspresowej S8 w naszym regionie pojawi się monitoring. Funkcjonuje on już na autostradzie A2 na odcinku Konin - Stryków.

- Niewykluczone, że w przypadku powtarzających się incydentów będziemy monitoringiem obejmować poszczególne obiekty, tak jak to robią leśnicy. Coraz większa dostępność i niskie koszty takich urządzeń powodują, że można to zrobić. Ponadto coraz więcej kierowców ma kamery w samochodach i one też mogą pomóc sprawców zidentyfikować - wskazuje Maciej Zalewski.

Ustaleniem sprawców zajmują się policjanci z sieradzkiej komendy. Policjanci nie chcą na razie mówić o szczegółach. Proszą, by poczekać na wynik postępowania.

- W zależności od okoliczności i skutków kwalifikacja prawna może być różna - mówi komisarz Grzegorz Będkowski, naczelnik wydziału ruchu drogowego w Komendzie Powiatowej Policji w Sieradzu. - Zacznijmy od najłagodniejszej: za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym grozi grzywna. Za narażenie człowieka na utratę życia lub zdrowia grozi do trzech lat pozbawienia wolności, za spowodowanie wypadku nawet do ośmiu lat, a za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym przewidziana jest kara do lat 12 - wylicza naczelnik Grzegorz Będkowski.

Zobacz też:

Źródło x-news

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki