16-latek podpisał z klubem ze stolicy Dolnego Śląska trzyipółletni kontrakt, dodajmy pierwszy zawodowy w jego piłkarskiej przygodzie. - To duże wyróżnienie dla tego młodego gracza - uważa Tomasz Joźwik, sternik sieradzkiej Warty. - We Wrocławiu będzie miał dużo większe możliwości rozwoju niż w Sieradzu, a u nas uczył się bramkarskiego fachu od swojego ojca.
Zawodnik szykowany jest do drużyny rezerw, która zajmuje siódme miejsce w drugoligowej tabeli. 16-latek ma już za sobą debiut w seniorskim zespole z Sieradza. W Warcie pozostał jego ojciec Maciej, który doskonale znany jest kibicom Widzewa Łódź, bowiem w barwach tego klubu występował między innymi w ekstraklasie. W najważniejszej z polskich lig grał także w Lechu Poznań, Amice Wronki oraz Koronie Kielce. 40-latek ma na koncie 172 mecze w ekstraklasie.
W klubie z Sieradza pozostał jeszcze 24-letni Mateusz Wlazłowski, który także ma na koncie występy w klubie z Piłsudskiego. On jednak nie wystąpił dotychczas w ekstraklasie.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
