Czy pielęgniarki ze szpitala im. Biegańskiego wrócą wcześniej ze zwolnień lekarskich? "Sytuacja w szpitalu wraca do normy"

md
Szpital im. Biegańskiego zatrudnia 350 pielęgniarek.
Szpital im. Biegańskiego zatrudnia 350 pielęgniarek. Dziennik Lodzki
"Czy jest prawdą, że duża liczba pielęgniarek w szpitalu Biegańskiego poszła zwolnienia lekarskie, czy ta sytuacja trwa i co panowie zamierzają w tej sprawie zrobić - takie pytanie skierował radny Marcin Bugajski (KO) do zarządu województwa łódzkiego podczas wtorkowej (5 maja) sesji sejmiku województwa łódzkiego.

W imieniu zarządu odpowiedziała Magdalena Amrozik, p.o. dyrektora departamentu polityki zdrowotnej w Urzędzie Marszałkowskim.

- Szpital zatrudnia 350 pielęgniarek - mówiła dyrektor Amrozik. - 80 osób złożyło zwolnienia lekarskie i jest to liczba, która w żaden sposób nie zakłóca udzielania świadczeń. Każdy pacjent jest przyjmowany, izba przyjęć działa 24 godziny na dobę. Dziś odbyło się kolejne spotkanie dyrekcji z kadrą pielęgniarek. Z tego co wiem, sytuacja uspokaja się, docierają już do nas sygnały, że panie pielęgniarki będą chciały wracać do pracy przed zakończeniem zwolnień. Sytuacja wraca do normy.

Szpital im. Biegańskiego jest jednym z dwóch głównych w regionie przyjmujących pacjentów z COVID-19. Z nieoficjalnych rozmów z wyczerpanymi pracą pielęgniarkami wynikało, iż są głęboko rozczarowane propozycją dyrekcji dotyczącą wysokości dodatku godzinowego za pracę w trudnych warunkach, wielokrotnie niższym, niż dla lekarzy, choć są tak samo potrzebne.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

w
www
5 maja, 21:42, Gość:

NIE DA SIĘ WRÓCIĆ PRZED ZAKOŃCZENIEM ZWOLNIENIA.

Tę sprawę regulują przepisy i to dosyć sztywne.

Żeby skrócić zwolnienie trzeba iść do lekarza od medycyny pracy, który po przeprowadzeniu badań może skrócić zwolnienie. Jednocześnie jest to niejako policzek dla lekarza, który wystawił zwolnienie - to tak jakby ktoś oficjalnie uznał nadużycie.

Oczywiście to tylko teoria, bo nikt nie idzie tą drogą, to zbyt uciążliwe i bez korzyści.

100%

Tylko dlaczego pseudodziennikarze w ten sposób piszą ???

G
Gość

NIE DA SIĘ WRÓCIĆ PRZED ZAKOŃCZENIEM ZWOLNIENIA.

Tę sprawę regulują przepisy i to dosyć sztywne.

Żeby skrócić zwolnienie trzeba iść do lekarza od medycyny pracy, który po przeprowadzeniu badań może skrócić zwolnienie. Jednocześnie jest to niejako policzek dla lekarza, który wystawił zwolnienie - to tak jakby ktoś oficjalnie uznał nadużycie.

Oczywiście to tylko teoria, bo nikt nie idzie tą drogą, to zbyt uciążliwe i bez korzyści.

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie