1/11
W Polsce zjadamy dwukrotnie większą ilość soli niż wynosi...
fot. https://pixabay.com/

W Polsce zjadamy dwukrotnie większą ilość soli niż wynosi zdrowa norma, a nawet co trzeci dorosły ma nadciśnienie. Jak temu przeciwdziałać? Wystarczy przyrządzać potrawy z mniejszym dodatkiem sodu.

Co zamiast soli? Sprawdź 10 najlepszych zamienników soli kuchennej!

Poznaj kolejne polecane produkty. Przesuwaj zdjęcia w prawo – naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

2/11
Zgodnie z nazwą jest to sól o obniżonej zawartości sodu –...
fot. kboyd/pixabay.com

Sól niskosodowa

Zgodnie z nazwą jest to sól o obniżonej zawartości sodu – zwykle do 30-50 procent, co osiąga się poprzez dodatek innych soli mineralnych do zwykłej soli kuchennej. Najczęściej stosuje się chlorek potasu, a za substancję przeciwdziałającą zbrylaniu się kryształów służy węglan magnezu (ważne jednak, by nie był to żelazocyjanek potasu E536, który przy obróbce kulinarnej rozkłada się do szkodliwych związków). W niektórych solach o szczególnie niskiej zawartości sodu głównym składnikiem jest działający zasadowo cytrynian sodu, natomiast zgodnie z polskimi przepisami jako źródło jodu do soli dodaje się jodek potasu.

Sól zawierającą potas powinna stosować z umiarem osoby z nieprawidłowym ciśnieniem i pracą nerek. Jeżeli przyjmują leki, powinny skonsultować się z lekarzem.

3/11
Sól potasowa to mieszanka soli kuchennej (chlorku sodu,...
fot. moritz320/pixabay.com

Sól potasowa

Sól potasowa to mieszanka soli kuchennej (chlorku sodu, NaCl), zawierająca ok. 50 proc. chlorku potasu (KCl). Taką nazwę nosi też jednak czysty KCl, który można kupić w aptece. Substancja ta ma jednak dość gorzki smak i dla większości osób nie nadaje się do samodzielnego stosowania. Mieszankę można przygotować w domu, łącząc chlorek potasu i sodu np. w stosunku 1:1. Natomiast w próbach kulinarnych uzyskano zadowalający smak, zastępując chlorkiem potasu 35 proc. soli w recepturach.

Soli potasowej nie powinny spożywać osoby z zaburzeniami regulacji ciśnienia, a zwłaszcza przyjmujące leki przeciw nadciśnieniu oraz z chorobami nerek.

4/11
Sos sojowy nie należy co prawda do produktów o niskiej...
fot. wal_172619/pixabay.com

Sos sojowy

Sos sojowy nie należy co prawda do produktów o niskiej zawartości soli, ale za sprawą specyficznego składu i sposobu stosowania jego dodatek do dań pozwala zmniejszyć konsumpcję sodu. W procesie naturalnej fermentacji zawartej w nim soi (w sosie tamari), a często też pszenicy (w sosie typu shoyu) powstają bowiem wolne aminokwasy i naturalne związki wzmacniające smak. Soląc potrawy sosem sojowym można więc uzyskać odpowiedni smak przy mniejszym dodatku soli.

W jednym z badań udało się „oszczędzić” w ten sposób 50 proc. soli w dressingu sałatkowym, 29 proc. w smażonym daniu z wieprzowiny i 17 proc. w zupie – bez utraty intensywności smaku i przyjemności z jedzenia.

Zaleca się jednak, by zamiast ciemnego wybierać jasny sos sojowy, który jest mniej słony. Porcja 100 g zawiera 3-7,2 g sodu, a najbardziej klasyczny Kikkoman – 6,1 g, przy czym dostępna jest też jego najbardziej polecana wersja niskosodowa (0,57 g sodu w 100 g). Sos sojowy najczęściej dodaje się do gotowych dań przy jedzeniu, co pozwala użyć go mniej, a także ochronić przed rozpadem cenne składniki, m.in. witaminy z grupy B.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź

Zobacz również

Strzelanina podczas napadu rabunkowego na kantor! Ruszył proces

Strzelanina podczas napadu rabunkowego na kantor! Ruszył proces

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania