Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Joński znów o Powstaniu Warszawskim i Jarosławie Kaczyńskim... Przypomniał swą kompromitującą wpadkę sprzed lat

Marcin Darda
Marcin Darda
Dariusz Joński przypomniał swą wpadkę sprzed lat. A miało być śmiesznie
Dariusz Joński przypomniał swą wpadkę sprzed lat. A miało być śmiesznie Adam Jankowski
Poseł Dariusz Joński (KO) po latach znów odezwał się w sprawie Powstania Warszawskiego, tym razem w kontekście udziału w nim nowego wicepremiera, Jarosława Kaczyńskiego. Miało być śmiesznie, tymczasem łodzianin przypomniał tylko swą kompromitującą wpadkę sprzed lat.

"Na stronie http://premier.gov.pl info - Jarosław Kaczyński w 1944 brał udział w Powstaniu Warszawskim a urodził się 1949! Nieprawdopodobne, a jednak!" - napisał na Twitterze poseł KO odsyłając do notki biograficznej Kaczyńskiego na stronie rządu.

Pojawiła się tam informacja, że Kaczyński "urodził się 18 czerwca 1949 r. na warszawskim Żoliborzu, w rodzinie o patriotycznych tradycjach". Dalej czytamy, iż "w czasie II wojny światowej ojciec Rajmund działał w konspiracji, w Armii Krajowej. W 1944 brał udział w Powstaniu Warszawskim, za co został odznaczony krzyżem Virtuti Militari."

Oba zdania były jednak oddzielone akapitem, co dla posła Jońskiego oznaczało, iż wątek dotyczący udziału w Powstaniu Warszawskim, dotyczy Jarosława, nie jego ojca.

Wpis Jońskiego we wtorkowy wieczór rządził w trendach na Twitterze, miał ponad 2,5 tys. wzmianek. Zareagował m.in. Joachim Brudziński, europoseł PiS: "Panie Joński daj pan spokój. Mało panu "beki" z pana wiedzy na temat Powstania Warszawskiego? Nawet portal Tomasza Lisa pana nie oszczędzał".

Brudziński przypomniał dawną wpadkę Jońskiego z 2012 r., gdy ten był jeszcze posłem i rzecznikiem SLD. Pytany przez TVN o datę wybuchu Powstania Warszawskiego odpowiedział najpierw, iż chodzi o 1988 r., potem, że o 1989 r. Kpiąc z błędu w podziale tekstu na rządowej stronie, tylko przypomniał swą dawną wpadkę sprzed lat. W masie komentarzy pojawiły i się i takie, że "skoro Joński uważa, że powstanie wybuchło w 1988 r., to dlaczego niemożliwy był udział w nim Kaczyńskiego". Inni kpili z umiejętności czytania ze zrozumieniem, jeszcze inni zastanawiali się, jak to możliwe, że "Kaczyński wymodlił sobie tak głupią opozycję". Wpis skomentowała też Anna Maria Żukowska, dawna koleżanka z SLD: "Darek, na Twoim miejscu to o dacie wybuchu Powstania Warszawskiego bym się do końca życia nie wypowiadała..."

Sam Dariusz Joński zdobył się na komentarz z pogranicza teorii języka polskiego i felinologii, czyli nauki o kotach: "Akapitów używa się po to, aby oddzielić jedną myśl od drugiej. Jeżeli, dla przykładu, piszemy artykuł o kotach to w pierwszym akapicie będzie napisane o tym czym się odżywiają, w drugim o tym jak się im przycina pazury, a w trzecim o tym, kiedy się marcują".

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów jednak na tweet posła Jońskiego zareagowała. Błąd w podziale tekstu usunięto.
W galerii zdjęć przegląd komentarzy z Twittera na temat wpisu Dariusza Jońskiego. To trzeba zobaczyć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki