Makaron z gulaszem wołowym, ze sztuką mięsa, z surówką oraz kompot. Właśnie trwa wydawanie drugiego dania w SP nr 138
Zupa koperkowa, makaron z gulaszem wołowym, ze sztuką mięsa, z surówką oraz kompot. To zestaw obiadowy w SP nr 138 (z 23 października), warty 4,5 zł. Ale dla uczniów z tej szkoły był bezpłatny. Ich podstawówka została wytypowana do pilotażu miejskiego programu bezpłatnych posiłków. Dlaczego akurat tam trafiły pieniądze od władz Łodzi?
– Magistrat wysłał do dyrektorów ankiety z pytaniem, czy oceniają, że są w stanie wyżywić wszystkich ze swoich uczniów. Ja dość optymistycznie odpowiedziałem twierdząco i teraz mam pilotaż – opowiada Piotr Bara, dyrektor SP nr 138. Jego szkoła mieści się teraz w dwóch budynkach (do tego przy ul. św. Franciszka z Asyżu 53, doszedł gmach po byłym gimnazjum przy ul. Dubois 7/9), oba mają stołówki.
CZYTAJ WIĘCEJ >>>>
Magistrat wytypował SP nr 138 do pilotażu programu bezpłatnych obiadów
– Na 430 uczniów rodzice blisko 10 procent z nich zadeklarowali, że nie wyrażają zainteresowania darmowymi posiłkami. Zatem obie stołówki gotują stałą liczbę około 400 obiadów. Część z nich się marnuje: niektóre dzieci nie jedzą, bo grymaszą, innym zdarza się np. kończyć lekcje przed obiadem, na który już nie czekają – mówi dyrektor.
O swoich wnioskach z pilotażu Piotr Bara wypowiada się z oporami, uważa ich wysnucie za zadanie specjalnego komitetu, działającego przy magistracie.
– Ale, jeśli mam już porównywać, lepszy jest system, obowiązujący u nas przed pilotażem. Taki, w którym opieka społeczna płaci za obiady dla dzieci z najbiedniejszych rodzin, zaś pozostali rodzice zainteresowani tymi posiłkami jednak wydają te 4,50 zł, a pamiętajmy, że jest 500 plus – sumuje Piotr Bara. – Przed wprowadzeniem pilotażu z obiadów korzystało 40-50 proc. uczniów. Teraz, przy zakładanych 90 proc., musieliśmy wprowadzić trzecią przerwę obiadową, zamiast wcześniejszych dwóch. Jest ona dłuższa niż zwykła, czyli wydłuża się czas pobytu dzieci w szkole. Dwie przerwy obiadowe nie wystarczały z powodu braku miejsca w stołówkach. No i sprzęt kuchenny „nie wyrabia się” z wydawaniem takiej liczby posiłków, tak naprawdę potrzebujemy nowych ciągów kuchennych...
Poza eksperymentem w SP nr 138 pilotaż trwa w jednej z podstawówek na Starym Widzewie. Oba testy na początku lipca 2019 r. zapowiedziała Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. Ten w SP nr 138 trwa od 7 września i zakończy się w grudniu. Bezpłatne obiady w miejskich podstawówkach były jednym z tematów w kampanii przed wyborami samorządowymi z 2018 r. Od tego czasu temat ten pojawia się i znika w debatach między społecznikami a łódzkimi siłami politycznymi.