Zatrzymano wandala
Zgierscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który dewastował przystanek autobusowy w Ozorkowie. 35-latek przyznał, że się zdenerwował i w ten sposób chciał odreagować. Zatrzymany spędził noc w areszcie. Odpowie za uszkodzenie mienia, za co grozi kara do 5 lat więzienia.
W noc z niedzieli na poniedziałek zgierscy policjanci dostali zgłoszenie, że w Ozorkowie przy ulicy Zgierskiej jakaś osoba niszczy przystanek autobusowy.
Czytaj dalej
Zatrzymano wandala
- Policjanci na przystanku zastali mężczyznę, który uderzał rękoma w ściany przystanku autobusowego - mówi podkom. Magdalena Nowacka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. - Boczna ściana wiaty była całkowicie oderwana, a tylna częściowo uszkodzona. Policjanci zatrzymali 35-latka, który nie stawiał oporu.
Mężczyzna w rozmowie z policjantami przyznał, że bardzo się zdenerwował i chciał w ten sposób odreagować. Uszkodzenia wiaty zostały wycenione na 2 tys. złotych. 35-latek noc spędził w areszcie, a następnego dnia usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzany nie miał dotychczas konfliktów z prawem.