18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego komendant straży miejskiej w Łodzi został zwolniony?

Marcin Bereszczyński
Komendant Dariusz Grzybowski (z prawej) na początku przysłuchiwał się debacie radnych, ale potem opuścił salę i już nie wrócił
Komendant Dariusz Grzybowski (z prawej) na początku przysłuchiwał się debacie radnych, ale potem opuścił salę i już nie wrócił Maciej Stanik
Łódzcy radni przez kilka godzin dopytywali w środę o przyczyny zwolnienia z końcem roku komendanta straży miejskiej Dariusza Grzybowskiego. O odwołaniu komendanta zadecydowała prezydent Hanna Zdanowska.

- Mam inny pomysł na funkcjonowanie straży miejskiej - wyjaśniła Zdanowska. - Gdy obejmowałam urząd, to umówiłam się z komendantem, że jeśli nasze drogi zaczną się rozchodzić, to grzecznie się rozstaniemy. Ten moment nadszedł.

Prezydent Łodzi chce, aby strażnicy miejscy stali się strażnikami osiedlowymi, których każdy zna z nazwiska i może w każdej chwili zwrócić się do nich o pomoc. - Chcę, aby interweniowali w drobnych sprawach, gdy ktoś zaśmieca chodnik lub pije alkohol na ulicy. Wolę nie mieć dochodów do budżetu z tytułu mandatów, ale zwiększyć poczucie bezpieczeństwa łodzian - tłumaczy Zdanowska.

Biuro strategii UMŁ zaprezentowało radnym prezentację, z której wynika, że Łódź jest miastem, gdzie dochodzi do mniejszej liczby przestępstw w przeliczeniu na jednego mieszkańca, niż w Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu. A mimo to badania wykazują, że łodzianie nie czują się bezpiecznie w swoim mieście. W dodatku z badań zleconych przez UMŁ wynika, że 42 proc. łodzian źle ocenia pracę straży miejskiej. Dobre oceny wystawiło 18 proc. mieszkańców, a pozostali wystawili tej służbie ocenę "przeciętnie".

ZOBACZ PREZENTACJĘ UMŁ: BEZPIECZEŃSTWO I PORZĄDEK W ŁODZI

Radny Sebastian Tylman był zdziwiony argumentacją, że zwolnienie komendanta było spowodowane brakiem poczucia bezpieczeństwa łodzian. Zadaniem straży miejskiej jest pilnowania porządku i ładu, a nie bezpieczeństwa. - Od tego jest policja. Jeśli nie ma poczucia bezpieczeństwa, to powinien zostać zwolniony komendant policji, a nie straży miejskiej - powiedział radny Tylman.

Radny Maciej Rakowski zdziwił się, że argumentem dla zwolnienia komendanta Grzybowskiego była liczba wypisywanych mandatów przez strażników. W tym roku wpływy z mandatów miały przekroczyć 10,5 mln zł (5,2 mln zł z fotoradarów i 5,3 mln zł z innych mandatów). Tymczasem dotychczas do budżetu miasta wpłynęło z tytułu mandatów niespełna 3 mln zł.

- Przesłanka o zbytnich represjach strażników jest nieprawdziwa, skoro nakładanych jest znacznie mniej mandatów, niż nakazywał budżet - powiedział Rakowski. - Mandaty muszą być, bo jak ma zarabiać straż miejska, która raz do roku sprzeda starego konia, bo nie ma innej możliwości dochodu. Może komendant powinien przebrać się za św. Mikołaja przed świętami -
ironizował radny.

Dużo emocji wywołał fakt, że w projekcie budżetu na 2014 rok zapisano mniej pieniędzy na straż miejską, niż w tym roku. A to oznacza redukcję etatów o 30-40. Prezydent Zdanowska wyjaśniła, że nie musi dojść do zwolnień strażników, bo kilkunastu funkcjonariuszy co roku sama rezygnuje z pracy.

Organizacją pracy strażników ma zająć się nowy komendant. Konkurs na to stanowisko zostanie rozpisany na początku roku.

Radni skrytykowali prezentację przygotowaną przez biuro strategii UMŁ. Uznali, że dane są nierzetelne. - Zaprezentowano nam, że na straż miejską Łódź przeznacza o wiele więcej pieniędzy niż inne miasta, ale nie dodano, że strażnicy pracują tam o wiele krócej. W Łodzi jest 10-20 patroli nocą, a w innych miastach jest tylko jeden taki patrol. To była prezentacja "pijarowska". Nie doczekałem się koncepcji usprawnienia pracy straży miejskiej - podsumował radny Tylman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki