Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego prezydent Trump nie powiadomił od razu Amerykanów, że jest zakażony koronawirusem?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
AP/Associated Press/East News
Powstało wiele niejasności wokół koronawirusa u Donalda Trumpa. Prawdę o tym, kiedy został zakażony, ukrywano. Dlaczego?

Po uzyskaniu przez Donalda Trumpa pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa, prezydent nie od razu jednak powiedział o tym Amerykanom. Zamiast tego pojawił się w stacji telewizyjnej Fox News w programie Seana Hannity'ego. Nie ujawnił swojego wyniku w rozmowie z dziennikarzem. Potwierdził tylko doniesienia o tym, że jego doradczyni Hope Hicks, uzyskała pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Prawdę o stanie zdrowia prezydenta ujawniono dopiero o pierwszej w nocy w piątek miejscowego czasu. Biały Dom jest krytykowany za sposób radzenia sobie z kryzysem i tym, co się działo wokół Donalda Trumpa.

Biały Dom nie podał też, kiedy ostatnio Trump miał wynik negatywny na koronawirusa, co jest ważne dla określenia, jak długo miał wirusa i kiedy został zakażony. W ubiegłym tygodniu prezydent miał liczne spotkań z udziałem wielu osób i jest kilka wersji tego, kiedy zdiagnozowano u Trumpa koronawirusa, od środy rano do piątku o godz. 1 w nocy.

Biały Dom po raz pierwszy ogłosił pozytywny wynik testu u Trumpa - i pierwszej damy - o godz. 1:00 czasu wschodniego w piątek rano. Ale dr Sean Conley mówił w sobotę przed południem, że prezydent miał „72 godziny na postawienie diagnozy”. Innymi słowy prezydent mógł być zakażony już w środę.Było to kilka godzin przed jego przylotem do Minnesoty, a dzień wcześniej wziął udział w zbiórce pieniędzy na polu golfowym w New Jersey.

Trump spotkał się w sumie z setką ludzi, w tym darczyńcami, którzy dawali pieniądze na jego kampanię. Potem dr Conley zaproponował inną wersję, mówiącą, że w czwartek po południu powtórzono testy i Trumpowi zrobiono najdokładniejszy (PCR), bo takie było wskazanie kliniczne. Conley nie mówił, czy to było przed, czy po tym, jak Trump poleciał do New Jersey na zbiórkę pieniędzy, która odbywała się w pomieszczeniach.

Po słowach Conley’a sekretarz prasowy Białego Domu Kayleigh McEnany wydała pisemne oświadczenie, w którym była mowa o tym, że dr Conley błędnie użył terminu „siedemdziesiąt dwie godziny” zamiast „trzeciego dnia” i „czterdzieści osiem godzin” zamiast „drugiego dnia”. - U prezydenta po raz pierwszy zdiagnozowano COVID-19 wieczorem w czwartek 1 października, a w piątek 2 października otrzymał koktajl przeciwciał – wyjaśnił medyk.

Zdaniem Białego Domu ​lekarz pomylił się, Trump został zdiagnozowany w czwartek wieczorem, a leczenie rozpoczęło się tej nocy. Nie ma jasności co do tego, kiedy prezydent był ostatnio testowany przed uzyskaniem pozytywnego wyniku. Dr Conley powtórzył jedynie, że prezydent jest badany „często”, nie powiedział, co to naprawdę oznacza. Nie wiadomo, czy poddawano go rutynowym, mniej dokładnym 15-minutowym testom Abbott Labs, czy zaawansowanemu PCR.

Gdy Trump przybył na wtorkową debatę prezydencką, było za późno, aby poddać się testom w klinice Cleveland. Prowadzący debatę dziennikarz mówił, że kandydaci powiadamiali o stanie swojego zdrowia. Po debacie w Cleveland Trump poleciał nocą do domu Air Force One. Doradcy mówili, że podczas lotu był zmęczony, zwykle tweetował i oglądał telewizję, tym razem spał. Sam prezydent tłumaczył zmęczenie debatą. Nie wiadomo, czy lekarze zauważyli wtedy u prezydenta jakieś niepokojące oznaki. Nie wiadomo, czy były to objawy zakażenia koronawirusem.

W środę Trump pojechał do Minnesoty na zbiórkę pieniędzy w Minneapolis i wiec w Duluth, gdzie przemawiał przez 45 minut. Dziennikarze zauważyli, że przemawiał krócej niż zwykle.

Pozytywny wynik testu na koronawirusa u Hope Hicksa pojawił się w czwartek rano, ale nie wiadomo, kiedy dokładnie poddano Trumpa testowi. Zdaniem dr Seana Conley’a był to czwartek rano. Podobnie mówił inny lekarz - Brian Garibaldi. Ale Amerykanom nie powiedziano, że Trump jest zakażony aż do piątku o 1 w nocy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dlaczego prezydent Trump nie powiadomił od razu Amerykanów, że jest zakażony koronawirusem? - Portal i.pl

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki