Zarządzenie prezydent Łodzi dotyczące zakazu używania dmuchaw do liści weszło w życie w maju 2021 r. Na ich huk, a także unoszenie wskutek ich działania kurzu, brudu i pyłów, smród spalin, wielokrotnie skarżyli się mieszkańcy Łodzi, na zasadzie, że więcej po ich użyciu jest do sprzątania i mycia, niż one same "sprzątną". W zarządzeniu podpisanym przez prezydent Zdanowską napisano wprost, że dmuchaw zakazuje się "w celu ochrony środowiska naturalnego przed zanieczyszczaniem powietrza oraz hałasem".
Zanim zarządzenie weszło w życie łódzcy radni z zaplecza prezydent Zdanowskiej przegłosowali apel do sejmiku, aby ten zmienił swą uchwałę "klimatyczną'. Jest w niej zapis, który zakazuje używania dmuchaw, ale tylko w sytuacji przekroczenia norm hałasu, łódzcy radni apelowali zaś, by zakaz obowiązywał cały sezon. Dowodzony przez klub PiS łódzki sejmik w ogóle jednak na apel radnych Łodzi nie zareagował. Stąd zarządzenie prezydent mogło zakazywać używania dmuchaw tylko na terenach należących do miasta Łódź, stąd można było mieć wątpliwą przyjemność obcowania z ich pracą np. w Parku Klepacza, którego właścicielem nie jest gmina, a Politechnika Łódzka, lub na terenach należących do spółdzielni mieszkaniowych.
Zalecenia nieużywania w pracy dmuchaw prywatne firmy otrzymały już na poziomie podpisywania umów z Zarządem Zieleni Miejskiej czy Wydziałem Gospodarki Komunalnej. Za złamanie zalecenia umowa mogła być rozwiązana, a firma która się tego dopuściła mogła trafić na "indeks" na trzy lata. A jednak prezydent Zdanowska zarządzenie zmieniła, i to krótko przed Samorządowym Kongresem Klimatycznym, który sama w poniedziałek (28 marca) w Łodzi otwierała.
WIADOMOŚCI Z ŁODZI
Według znowelizowanej wersji "w uzasadnionych przypadkach", "na czasowe lub stałe wyłączenie zakazu" stosowanie dmuchaw do liści zgoda może zapaść w departamencie ekologii i klimatu Urzędu Miasta Łodzi po wpłynięciu wniosku kierownika komórki
organizacyjnej UMŁ lub kierownika miejskiej jednostki organizacyjnej. Co to za "uzasadnione przypadki"?
Na przykład sprzątanie torowisk tramwajowych - mówi nam Maciej Riemer, dyrektor departamentu ekologii i klimatu UMŁ. - Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne stoi na stanowisku, że posprzątanie torowisk w sposób co najmniej zadowalający jest po prostu niemożliwe. Powiem jednak wprost, tak jak jest w zarządzeniu: zamierzam aprobować tylko wnioski absolutnie uzasadnione i żadnych innych.
Całkowity zakaz stosowania dmuchaw do liści obowiązuje w województwie mazowieckim.
WIADOMOŚCI Z ŁODZI
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?